Szczątki około 600 osób znaleziono na terenie budowy osiedla w centrum Brześcia. To masowy grób z czasów II wojny światowej, w którym pochowani są Żydzi z tamtejszego getta.
Masowego pochówki z czasów II wojny światowej odkryto w styczniu br., u zbiegu ulic Kujbyszewa i Prospektu Maszerowa w Brześciu, gdzie rozpoczęto budowę dzielnicy mieszkaniowej.
„Przez ostatnie trzy tygodnie, każdego dnia wydobywane są szczątki 40 osób. W tej chwili ich liczba zbliża się 600. Jak wiemy, istnieją dwa groby. Wydobywanie z pierwszego zostało ukończone, teraz specjaliści zaczną pracować przy drugim dole. Prawdopodobnie w tym miejscu ich liczba zwiększy się do około 1 tys.”- powiedziała 20 lutego Anna Kondak, szefowa departamentu kultury Miejskiego Komitetu Wykonawczego podczas konferencji prasowej. Dodała, że ekipa wydobywa z ziemi nie tylko szczątki, ale również rzeczy osobiste, należące prawdopodobnie do pomordowanych, obuwie i monety.
Jak podają białoruskie media, na obiekcie pracuje 10 specjalistów Ministerstwa Obrony. Ekipę wspiera inwestor, który zapewnia, że prace potrwają tak długo, aż wydobyte zostaną wszystkie szczątki ludzi.
Przewodniczący Miejskiego Komitetu Wykonawczego Aleksander Rohaczuk prowadzi rozmowy z przedstawicielami społeczności żydowskiej z Brześcia. Jak powiedział dziennikarzom, trwają rozmowy w sprawie pochówku szczątków na miejscowych cmentarzach żydowskich.
„Z powodu wydarzeń historycznych XX wieku, w starej części Brześcia są już pochówki z pierwszej wojny światowej, ofiar getta, agresorów. Nie mamy pewności, czy jest to ostatnie tragiczne odkrycie. Nie dopuścimy na pewno do nowej inwestycji na ludzkich kościach. Nie możemy pozwolić nawet na spekulacje na ten temat”, powiedział mer Brześcia.
16 grudnia 1941 roku w Brześciu nad Bugiem Niemcy utworzyli getto dla około 18 tys. Żydów. Już na początku 1942 na terenie getta powstał ruch oporu, którym kierował były oficer Wojska Polskiego Michał Omieliński. Rownież na początku 1942 powstała z inicjatywy warszawskiego Hechaluca (syjonistycznej organizacji młodzieżowej) organizacja Nekama (Zemsta).
Druga wersja wspomina o zawiązaniu w końcu 1941 r. grupy „Wyzwolenie”, która przygotowała czyn zbrojny, gromadząc broń, amunicję i medykamenty. Aktywnymi członkami grupy Griszy Mierowicza byli: Szlomo Kagan, Chana Karman (uciekinierka z Warszawy), Arie Szejnman i Faina Tronkina. W planach było ostrzelanie oraz podłożenie ognia pod budynki. Ostatecznie podziemie w getcie okazało się zbyt słabo zorganizowane, aby stawić czoła Niemcom
Jesienią 1942 władze niemieckie zażądały od Żydów spłacenia kontrybucji w złocie, srebrze i diamentach. Mimo uzbierania 80% kwoty przez ludność Brześcia nie zapobiegło to likwidacji getta, która nastąpiła w dniach 15–18 października 1942. Część ludności zamordowano na miejscu, a resztę wywieziono pociągami na tzw. Górę Bronną koło Berezy Kartuskiej, gdzie rozstrzelano i zakopano ich w dołach śmierci.
Likwidację przeżyło tylko 19 osób.
Getto w Brześciu Litewskim – to jedyne getto na okupowanym terytorium Polski, być może całej Europy, w którym ocalał spis jego więźniów, a także formularze z fotografiami. Spis ten opublikowano w książce Tragiedija Jewriejew Biełarussiji (1941–1945), Minsk 1995 (jęz. ros.).
oprac.ba
5 komentarzy
Artur
27 lutego 2019 o 11:52„Getto w Brześciu – to jedyne getto na okupowanym terytorium Związku Radzieckiego(…)”. Do 1945 roku były to tereny okupowanej II Rzeczypospolitej Polskiej, a więc Żydzi ci byli obywatelami II RP, a nie Związku Radzieckiego.
Feliks Koperski
27 lutego 2019 o 21:32Dziękujemy za słuszną uwagę merytoryczną
Paweł Roś
27 lutego 2019 o 23:23Nie jedyne, daleko nie jedyne.
Ron
27 lutego 2019 o 15:55Żydzi nie protestują przeciw ekshumacji? Jedwabne to jednak wyjątek w skali światowej.
Jonasz
27 lutego 2019 o 17:37Do Rona. Łukaszenko nie daje sobie „żydzić”, tak jak nasi sobie dają i to nie tylko Żydom