Pozornie może się wydawać, że najsłynniejszy bohater komiksowy Titntin nie ma nic wspólnego z kresami lub wschodem. Jednak ów awanturniczy bohater komiksów zaczynał swe przygody w Związku Sowieckim. Debiut Tintina, bohatera serii komiksowej belgijskiego rysownika Hergé’a, miał miejsce 10 stycznia 1929 roku
Komiksowe opowieści o słynnym reporterze i jego nieodłącznym foksterierze Milusiu spopularyzowało na świecie 80 edycji językowych, których sprzedało się ponad 230 mln egzemplarzy. W Polsce. doczekaliśmy dzięki Egmontowi, wydania całej serii liczącej 24 tomy.
Szczególnie pierwsza opowieść „Tintin w krajów Sowietów” („Tintin au pays des Soviets”) jest przepysznym przykładem kształtowania się nowoczesnego komiksu, eksponującego przełomową ideę ligne czyli rezygnacji z cieni. Ten debiutancki obrazkowy serial „Przygody Tintina, reportera »Petit Vingtième«, w kraju Sowietów” był drukowany w dziecięcym dodatku katolickiej gazety „Le Vingtième Siècle” księdza Norberta Walleza. Tintin miał wyruszyć na wschód z Brukseli w styczniu 1929 roku. Nie spodobało się to sowieckiej policji politycznej GPU. Ten wstrętny mały burżuj nie może się dostać do Rosji! – co zapowiadało liczne zamachy na życie sprytnego dziennikarza oraz jego wiernego psa Milusia. Obaj oczywiście przeżyli, przy okazji ukazując czytelnikom potiomkinowski charakter sowieckiej industrializacji, sterowany odgórnie głód czy władzę sowietów zdominowanych prze komunistów i uciskających robotników.
Niewielu wie, że Georges Remi-najlepiej znany pod pseudonimem Hergé, zaczynał swoją karierę jako ilustrator w katolickim i konserwatywnym dzienniku belgijskim „Le Vingtième Siècle” („Dwudziesty wiek”) z siedzibą w Brukseli. Gazeta kierowana przez Abbé Norberta Walleza, określała się jako „katolicka prasa do nauki i informacji” i rozpowszechniła radykalny, a wkrótce profaszystowski punkt widzenia. Wallez ewoluował ku uwielbieniu dla Benito Mussoliniego. Tymczasem korespondentem zagranicznym gazety był Léon Degrelle, który miał stać protoplastą postaci Tintina. Próby tłumaczenia Hergé’a usiłowały wyjaśnić, że tego typu idee polityczne były powszechne w ówczesnej Belgii, a środowisko. którym pracował Hergé był przesiąknięte hasłami „patriotyzm, katolicyzm, surowa moralność i dyscyplina”. Nastroje antykomunistyczne były silne, a sowiecką wystawę, odbywająca się w styczniu 1928 r. w Brukseli, zniszczyli członkowie radykalnej Młodzieży Narodowej (Jeunesses nationales), w którego członkiem był początkowo i Degrelle. Stąd też jego komiksowa kariera.
Feliks Koperski
Foto: Wikipedia
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!