Rosyjski Sztab Generalny błyskawicznie wycofuje 3 Brygadę Specnazu GRU z Ługańska i zwalnia jej dowództwo. To wynik wpadki dwóch specnazowców, którzy w rejonie miejscowości Sczastje dostali się do ukraińskiej niewoli, potwierdzając obecność rosyjskich wojsk na Ukrainie.
„Nasz wywiad donosi, że oddziały 3 Brygady rosyjskiej w trybie alarmowym opuściły Ukrainę. Poznaliśmy też nazwisko jej dowódcy, a to znaczy, że w tym momencie przestaje on być dowódcą w Specnazie” – poinformował przedstawiciel ukraińskiego Ministerstwa Obrony Walentin Fiediczew.
Jego zdaniem, użycie przez Rosjan elitarnego oddziału Specnazu do działań na pierwszej linii wskazuje na dużą desperację w szeregach separatystów. Ten oddział był szkolony do tajnych akcji na tyłach wroga, 700 km za linią frontu. Jeśli użyli go w ten sposób to znaczy, że separatyści nie mają już własnych liniowych grup dywersyjnych – ocenia Fiediczew.
Jednocześnie użycie Specnazu potwierdza jak kluczowe znaczenie ma dla separatystów zdobycie elektrociepłowni zaopatrującej Ługańsk, która znajduje się w rękach Ukraińców. Rosyjscy dywersanci zostali wzięci do niewoli w czasie próby zdobycia mostu w Sczastju, co otwierałoby drogę do rajdu na elektrociepłownię – ocenia ukraiński sztab.
Separatyści twierdzą natomiast, że zatrzymani nie byli specnazowcami tylko „funkcjonariuszami milicji”. Z kolei rzecznik prezydenta Putina Dmitrij Pieskow w ogóle odmówił skomentowania faktu wzięcia do niewoli rosyjskich żołnierzy i odesłał dziennikarzy do Ministerstwa Obrony. Tam z kolei oświadczono, że to tylko „byli wojskowi” i poproszono stronę ukraińską o ich uwolnienie.
Na wypuszczenie Rosjan raczej się jednak nie zanosi. Wiadomo już, że staną przed sądem za terroryzm. Na konferencji prasowej pokazano także uzbrojenie specnazowców, które wpadło w ręce ukraińskie, w tym tzw. „Wintorez” – specjalistyczny karabin snajperski, który przebija każdą kamizelkę kuloodporną z odległości 200 m i strzela bez wydawania dźwięku.
To właśnie z tej broni obaj specnazowcy – zanim dostali się do niewoli – zastrzelili w czasie starcia ukraińskiego żołnierza Wadima Pugaczowa. Obaj rosyjscy jeńcy mają stopnie oficerskie. Aleksandr Aleksandrow i Jewgienij Jerofiejew zgodzili się składać obszerne zeznania.
Ten fakt szczególnie niepokoi rosyjski Sztab Generalny. Nieoficjalnie wiadomo, że strona rosyjska może być nawet gotowa w zamian za ich uwolnienie wypuścić z więzienia słynną ukraińską pilotkę Nadieżdę Sawczenko. Strona ukraińska opublikowała w Internecie fragment przesłuchania jednego z jeńców.
Jeńcy zeznali m.in., że ich oddział liczył 14-tu kadrowych oficerów rosyjskiego GRU, podają dane personalne swoich dowódców. Według nich, w Donbasie działają 4 takie grupy – złożone wyłącznie z Rosjan, bez udziału separatystów. Poruszają się własnymi ciężarówkami Ural z pełnym wyposażeniem i uzbrojeniem.
Tymczasem w rosyjskim mieście Togliatti, gdzie znajduje się główna baza 3 Brygady Specnazu, doszło do spontanicznej akcji protestu przeciwko wysyłaniu żołnierzy rosyjskich na Ukrainę. Około 10 osób zablokowało wjazd do bazy na ulicy Woroszyłowa, wykrzykując hasła antywojenne i rozwijając transparenty z żądaniem wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy – podaje BBC.
Zebrani obrzucili także wartownię Specnazu jajkami. Akcja trwała jednak zaledwie 20 minut – na miejscu natychmiast pojawiła się policja, która rozgoniła uczestników. Nikogo jednak nie zatrzymano.
„Togliatti i tak ma w Rosji fatalną reputację jako miasto przestępców, narkomanów i chorych na AIDS. Teraz jeszcze będą mówić, że wysyłamy stąd ludzi na Ukrainę” – mówiła „Nowej Gazecie Powołża” jedna z uczestniczek protestu. Dziennikarze lokalnej prasy rosyjskiej przyznali BBC, że dostali zakaz jakiegokolwiek informowania o wzięciu do niewoli rosyjskich żołnierzy na Ukrainie.
Zobacz także jak doszło do schwytania rosyjskich specnazowców na Ukrainie: Dywersanci z rosyjskiego Specnazu w rękach Ukraińców! Kroili go bez narkozy bo bał się, że wytną mu organy (WIDEO)
Kresy24.pl / Newsru.com
11 komentarzy
RuskieSolariumGruz200
19 maja 2015 o 10:27Sory, ale nie miał bym litości, gdyby ta swołocz najechała mój kraj, moją Ojczyznę.
grzech
19 maja 2015 o 10:39a co tu się dziwić. Banderowcy są popierani obecnością wojsk amerykańskich i ich psów z NATO a powstańcy przez wojska rosyjskie.
wielkie larum z tego powodu. Przecież wiadomo że na Ukrainie toczy się wojna amerykańsko-rosyjska mięsem Ukraińców.
Paweł
19 maja 2015 o 11:05„Ich psów z NATO” 🙂
Moderatorzy są wyrozumiali wobec takich sformułowań. I dobrze! Moderator nie może być cenzorem. Powinien interweniować tylko w nadzwyczajnych sytuacjach.
Dziwi mnie jednak ten nadzwyczajny parasol ochronny rozpięty nad „(usun. – obraźliwe) Księdza Ormianina”. Na temat zbrodni ormiańskich nacjonalistów, na temat ich powiązań z Rosją i z pseudokresowiakami tutaj po prostu pisać nie wolno. Nie wolno i już! Nie wolno, bo nie wolno!
Bardzo cenię Wschodnią Gazetę Codzienną, ale pewnych spraw zupełnie nie rozumiem.
Misyu
19 maja 2015 o 13:17Faszystowska Rosja dyktatora Putina napadła suwerenną Ukrainę. Kremlowska junta wysyła przeciwko Ukrainie regularne odziały armii, a nawet poborowych.
Państwa zachodnie pomagają, ale nie wysyłają tam do walki żołnierzy, jak robi to Putinowski reżim.
miki
19 maja 2015 o 14:16Aleś mnie ubawił:) Grzech to w dzisiejszych czasach, a zresztą nie tylko w dzisiejszych być ruskim żołnierzem.A co znaczy dzisiaj być ruskim sołdatem? Giniesz dziś na Ukrainie jako nie wiadomo kto, wracasz w worku foliowym, chowany jesteś skrycie aby świat się nie dowiedział że mordowałeś Ukrainców na ich ziemi.W momencie kiedy zostaniesz pojmany tez nie możesz się przyznać kim jesteś tylko musisz kłamać.No tak ale czegóż można się spodziewać po Rosji? Oczekiwać przestrzegania prawa, prawdy, uczciwości, honoru? To zdecydowanie zbyt wiele.A najśmieszniejsze jest w tym wszystkim to że to ten bandycki kraj cały czas powołuje się na nasze ofiary banderyzmu……Nie macie prawa nawet dotykać tego tematu-zajmijcie się lepiej naszymi idącymi w miliony ofiarami Rosji ,a potem ZSRR.
Victoria
3 listopada 2015 o 19:32Jak wiemy, wewnetrzna sytuacja w Rosji jes katastrofalna – rosyjska armia juz w 55% nie tylko Muzulmanska ale, co wazniejsze, CENTRALNO-AZJATYCKA. Juz bardz niedlugo, ta wlasnie 'rosyjska’ armia, zamiast bronic interesu Rosji, bedzie mordowala Rosjan od Konigsbergu po Japonskie Polnocne Terytoria. 60% wszystkich osiedli na Syberii poprostu wymarly. Od katarzyny II czyli niemieckiej katarzyny, cala idea zaludnienia ukradzionych terytoriow Rosjanami skonczyla sie totalna katastrofa. Jesli dodamy, ze jezyk rosyjski, odrzucony calkowicie przez nie-rosyjskie podbite narody, staje sie lokalna gwara. Jesli dodamy, ze jeden million rosjan umiera od przedawkowania na Afganskiej heroinie, to mozna wywnioskowac, ze 'ruskaya samodzierzawa’ rozpada sie przed oczyma calego swiata.
normals
19 maja 2015 o 21:37Gdyby nie te jak to piszesz „psy z NATO” ,to juz bys dawno szczekal po rusku kundlu
Pat
19 maja 2015 o 15:27No cóż, skoro nie są w rosyjskiej armi, a zostali złapani na terytorium Ukrainy z bronią w ręku z której prawdopodobnie zabili ukraińskiego żołnierza to wniosek nasuwa się sam. Sąd z oskarżeniem o terroryzm. Nie wiem jakie mają na Ukrainie kary ale spokojnie 25 lat dostaną bez żadnych krętactw w przeciwieństwie do Sawczenko. Uprowadzona z własnego terytorium i sądzona w Moskwie, która teoretycznie nie jest stroną konfliktu. Zapewne wcześniej czy póżniej i tak ruscy ich wymienią za kogoś ale warto nagłośnić proces, który powinien odbyć się szybko.
góral
19 maja 2015 o 17:15niech bracia Ukrainscy odają nam Lwów a my im ubierzemy armie żeby sie niekopromitowali przed amerkanami
pyton
19 maja 2015 o 22:27A co to za język? Suahili?
onufry
19 maja 2015 o 23:32co na to łzy matki?
rozszyfrujm ten skrot
ł ławrow
z zarachraczenko
y yhm gin fin hu
m makarenko
a andrejew
t tomachowskij
k karpijew
i iljuszyn
gdzie kilku z nich to karta polaka i zdrajcy z bialorusi jezyk polski wyniesiony z domu , reszta cos tam probowala w polsce zdzialac ale nie wyszlo trzeba bylo sie jakos w rosji urzadzic , paru po studiach w polsce na koszt polskich podatnikow i moze jeden czy dwoch po studiach polonistycznych to taka moja mala tworczosc nazwiska oczywiscie sa zmienione ale zgrubsza tak jest