Szok w Rostowie. Te zdjęcia błyskawicznie obiegły portale społecznościowe i serwisy informacyjne. Na miejsce odkrytych przy miejskim cmentarzu masowych pochówków przyjeżdża coraz więcej Rosjan. Także ci, którzy do dziś nie mogą odnaleźć swoich bliskich – mężów i synów, których wysłano na wojnę w Donbasie.
„Dzisiaj jeździłem na Cmentarz Północny. Potwierdzam informacje o nowych masowych pochówkach. Oprócz całkowicie bezimiennych mogił, są także z nazwiskami i datą śmierci. Najczęściej jest to okres czerwiec-wrzesień 2014. Na niektórych nie ma daty śmierci, chociaż widać, że ludzi chowano w tym samym czasie – dół kopała dla wszystkich koparka. Nie ma starszych niż 55 lat, wśród pochowanych przeważają ludzie w wieku 25-35 lat.
Te pochówki znajdują się na obrzeżach cmentarza. Widać je doskonale z pobliskich oficerskich bloków. O ile Ukraińcy są u siebie chowani jak bohaterowie, to tu zakopują ludzi jak psy” – napisał na Facebooku Rosjanin z Rostowa.
Według agencji Unian, pod Rostowem może być zakopanych nawet 4 tys. separatystów i rosyjskich żołnierzy.
Czytaj także: Bunt rosyjskich żołnierzy w Rostowie!
Kresy24.pl / Unian
7 komentarzy
moherowy beret
15 listopada 2014 o 14:22Hej,hej proszę nie kłamać aż tak ostro.Ukraińcy zakopywali już na początku walk,bo statystyka nie może być straszna.No i wtedy nie trzeba rodzinom płacić za śmierć żołnierza.W ten sposób oszczędza się.Puszcza się gadkę,że zdradził,uciekł do Rosji i koniec.Ale Ukraińców sporo leży tu.
ltp
15 listopada 2014 o 23:44Pokaż moherowy waciaku gdzie Ukraińcy zakopywali na kacapski sposób swoich poległych
Wąsacz
15 listopada 2014 o 16:23Już w lecie podejrzewałem że Rosjanie swoich poległych chowają w dołach z wapnem. Stara praktyka z Czeczenii. Teraz sprawę unowocześnili kupili mobilne krematoria. Rosja to jednak dziki kraj.
Sługa Boży
16 listopada 2014 o 10:14jesteś podatny na propagandę kabały. i Lucyferianów z NWO.
Barnaba
15 listopada 2014 o 23:37Tak, tak. Ukraińcy podali że zginęło im 1000 żołnierzy a Ruskich niby kilka tysięcy. To jak się do tego doda poległych separatystów (chyba że się założy że ich tam nie ma) to wyjdzie że na jednego poległego Ukraińca przypada z 10 Ruskich i Separatystów. Czy ktoś pisząc takie newsy się zastanawia nad tym czy to realne? Ruscy mają niby przewagę w ludziach i sprzęcie a trafia się do nich jak do wróbli na dachu tak? Ukraińcy swoim poborowym nie dają butów i kamizelek kuloodpornych, więc walczą w trampkach i bez tych kamizelek będąc w dodatku częściej w natarciu. Przecież to niemożliwe żeby była taka dysproporcja w stratach.
Ranger USA
16 listopada 2014 o 09:11Ta propaganda krsow24.pl przerasta samą siebie, chyba są opłacani z funduszy Sorosa i spółki lucyferianskiej pragnącej NWO lucyfera.
marika
16 listopada 2014 o 20:56Nikt inny jak Rosjanie na ciało mówią Scierwo, skąd nagle wymagać szacunku, to jednak dziki narod