Incydent ze sprowadzeniem samolotu linii Ryanair w Mińsku, można określić jedynie piractwem wojskowym i międzynarodowym aktem terrorystycznym – tak szef Narodowego Zarządzania Kryzysowego Paweł Łatuszko skomentował na swoim kanale Telegram incydent z 23 maja na Białorusi.
„Fakt, że dziś na rozkaz wojskowego dyktatora Aleksandra Łukaszenki przy pomocy białoruskich sił powietrznych zmuszono do lądowania na Białorusi cywilny samolot firmy Ryanair, jest kolejnym dowodem na to, że na Białorusi łamane jest prawo międzynarodowe i zagrożone jest życie i zdrowie obcokrajowców i obywateli Białorusi” -uważa Paweł Łatuszko.
Opozycyjny polityk nie ma wątpliwości, że posadzenie samolotu miało tylko jeden cel: zatrzymanie znanego białoruskiego blogera Romana Protasewicza, któremu na Białorusi grozi kara śmierci.
O tym, że samolot linii Ryanair został sprowadzony przy eskorcie białoruskich myśliwców Mig-29 poinformował kanał na Telegramie „Pul Pierwszego”, podkreślając, że było to wyrażne polecenie Łukaszenki.
Co więcej, żeby uwiarygodnić swoje intencje,
„Ten incydent można nazwać tylko piractwem wojskowym i międzynarodowym aktem terrorystycznym” – napisał Łatuszko. – Żądamy, aby ten incydent został natychmiast rozpatrzony przez społeczność międzynarodową i międzynarodową organizację lotnictwa cywilnego ICAO w celu tymczasowego zawieszenia lotów nad terytorium Białorusi.
Raman Protasewicz jest dziennikarzem, fotografem, blogerem i działaczem społecznym. Pracował jako fotograf i był stypendystą programu dziennikarskiego Václava Havla. W 2019 r. musiał wyjechać z Białorusi w związku ze współpracą z kanałem NEXTA na kanale Telegram, uznanym przez władze tego kraju za ekstremistyczny.
Pod koniec listopada ubiegłego roku Roman Protasewicz i Stepan Putiło zostali umieszczeni przez KGB Białorusi na liście osób zaangażowanych w działalność terrorystyczną. Protasewicz i Putiło są oskarżeni z trzech artykułów Kodeksu Karnego: 293 (organizacja masowych zamieszek), 342 (organizacja działań grupowych, rażące naruszenie porządku publicznego), 130 (podżeganie do nienawiści).
Władze białoruskie zażądały ich ekstradycji z Polski.
oprac.ba za t.me/latushka
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!