27 grudnia sąd w Mińsku ogłosił wyrok w sprawie przeciwko 21-letniemu rosyjskiemu więźniowi politycznemu Jegorowi Dudnikowowi – 11 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze.
Wyrok wydał sędzia Siergiej Chrypacz na wniosek prokurator Żanny Baranowej
21- latek przyjechał do Mińska w 2020 roku, bo tu mieszka jego ukochana Białorusinka. Utrzymywał się z dubbingowania kreskówek, filmów reklamowych, materiałów promocyjnych. Brał zlecenia żeby się utrzymać. Ostatnim zleceniem był film dla kanału Telegram „Cywilne Siły Samoobrony Białorusi”, uznanym przez władze Białorusi za kanał ekstremistyczny, a wreszcie terrorystyczny.
Został zatrzymany 5 maja 2021 w Mińsku. Był bity, poniewierany, szantażowany. Podczas przewożenia z aresztu na przesłuchania zakładano mu na głowę worek i straszono, że zostanie rozstrzelany. Przez siedem miesięcy przetrzymywany w areszcie śledczym pod zarzutem współpracy z opozycyjnymi mediami.
Proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami i trwał tydzień, więc o co dokładnie oskarżono więźnia politycznego, wiadomo tylko z materiałów Komitetu Śledczego i Prokuratury. Te twierdzą, że Jegora oskarżono o podżeganie do wrogości (art. 130 Kodeksu Karnego RB) oraz „wezwania do działań mających na celu wyrządzenie szkody bezpieczeństwu narodowemu Białorusi” (art. 361 KK RB).
Rodzina młodego Rosjanina liczyła na pomoc władz rosyjskich, ale te ograniczyły się jedynie do wizyty konsula w więzieniu.
oprac. ba za spring96.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!