15 lutego 1945 roku powstała Armia Krajowa Obywatelska (AKO). Organizację utworzono na rozkaz ppłk. Władysława Liniarskiego „Mścisława”, komendanta Okręgu Białystok AK, który odmówił wykonania rozkazu wydanego przez gen. Leopolda Okulickiego z 19 stycznia 1945 r., rozwiązującego Armię Krajową. Obszarem działania tej lokalnej formacji zbrojnej polskiego podziemia antykomunistycznego był teren woj. białostockiego oraz znajdujących się po wschodniej stronie granicy dawnych polskich powiatów wołkowyskiego i grodzieńskiego.
Organizacja, lokalna inicjatywa konspiracyjna, która „na gruzach” rozwiązanej 19 stycznia 1945 Armii Krajowej starała się kontynuować opór wobec nowego okupanta i jego komunistycznych stronników. Komendant Okr. Białostockiego AK ppłk Władysława Liniarski „Mścisław” , w odręcznej notatce sporządzonej dla gen. Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka” w następujący sposób przedstawiał motywy decyzji o utworzeniu AKO:
„Tłumaczyć chłopu, że rozwiązanie AK wywołane jest polityką sowiecką w Polsce, to tyle samo, co się bardzo ośmieszyć. Rozprowadzenie 30 000 obywateli, gdyż tylu jest zorganizowanych, jest niemożliwe, a zagrożeni są wszyscy. […] Oddziałów leśnych rozprowadzić się nie da, bo po rozejściu się zbiorą się na nowo, ale w bandę rabunkową. Pozostaje jedno – zorganizować się samoobronnie. To jest zresztą to, do czego bezwiednie dąży społeczeństwo”.
W końcu lutego 1945 roku w skład AKO wszedł Obwód Ostrów Mazowiecka AK (500 żołnierzy). Wiosną 1945 roku AKO liczyła 27 tys. konspiratorów zorganizowanych w czternastu obwodach, tworzących sześć inspektoratów. AKO działała samodzielnie do końca maja 1945 r. gdy płk „Mścisław” podporządkował się Delegatowi Sił Zbrojnych na Kraj, płk Janowi Rzepeckiemu. W związku z tym AKO weszła w skład Obszaru Centralnego Zrzeszenia WiN, którego szefem był płk Jan Mazurkiewicz „Radosław”.
W przeciwieństwie do utworzonej w końcu kwietnia 1945 Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj, AKO prowadziła aktywną działalność bojową, mającą na celu zapewnienie bezpieczeństwa tak żołnierzom podziemia i ich rodzinom, jak „społeczeństwu niezorganizowanemu”. W tym celu wiosną 1945 na terenie Puszczy Augustowskiej, Knyszyńskiej i Białowieskiej, powstały silne zgrupowania partyzanckie, liczące niejednokrotnie po kilkuset dobrze uzbrojonych żołnierzy [największymi z nich były: V Brygada Wileńska – „Brygada Śmierci” mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, zgrupowanie „Piotrków” mjr. Aleksandra Rybnika „Jerzego”, „Dzikiego”, czy też oddziały sierż. Władysława Stefanowskiego „Groma”, ppor. Stanisława Marchewki „Ryby” oraz ppor. Teodora Śmiałowskiego „Szumnego”].
Oddziały te, a także dziesiątki mniejszych, lokalnych terenowych patroli samoobrony przez kilka miesięcy toczyły ustawiczne walki z pacyfikującymi Białostocczyznę grupami operacyjnymi UB, KBW, LWP oraz NKWD, skutecznie paraliżując proces instalowania się na tym terenie „nowej władzy”. W praktyce, pomimo angażowania coraz to nowych jednostek, stan posiadania komunistów na tym terenie latem 1945 ograniczał się wyłącznie do stolicy województwa oraz miast powiatowych, które również stanowiły cel ataków [np. Ostrołęka, Grajewo].
Charakterystycznym dla funkcjonowania AKO elementem była była także bardzo intensywna działalność propagandowo-informacyjna, prowadzona zarówno na szczeblu dawnej Komendy Okręgu, jak i struktur obwodowych [latem 1945 każdy Obwód wydawał co najmniej jedno pismo – dotyczyło to także obwodów znajdujących się za „linią Curzona”].
Po blisko 3-miesięcznym okresie całkowicie samodzielnej działalności, w końcu maja 1945 ppłk. „Mścisław” nawiązał kontakt z DSZ, której dowództwu, pomimo znaczącej różnicy zdań co do sposobów dalszego prowadzenia działalności konspiracyjnej [zwłaszcza prowadzenia walki czynnej] zdecydował się podporządkować. Realizując przyjętą przez płk Jana Rzepeckiego „Prezesa” koncepcję „rozładowania lasów”, na przełomie lata i jesieni 1945 nastąpiło samorozwiązanie oddziałów partyzanckich AKO. Pozostałe struktury terenowe tej organizacji weszły w całości w skład tworzonego waśnie Zrzeszenia WiN. Bilans działalności AKO zamknął się liczbą kilkuset zlikwidowanych agentów UB [tylko w maju 1945 było ich ponad 200], likwidacją większości gminnych posterunków milicji, rozbiciem kilkudziesięciu grup operacyjnych UB, KBW i NKWD.
Kresy24.pl za Żołnierze Wyklęci
2 komentarzy
józef III
15 lutego 2017 o 21:12Chwała Bohaterom !
SyøTroll
16 lutego 2017 o 08:20Nie ma się więc co dziwić że „władza ludowa” musiała zorganizować obławę augustowską do zwalczenia konkurencyjnej „obywatelskiej samoobrony”.