Prezydent Ukrainy weźmie udział w szczycie NATO, który odbędzie się w dniach 11-12 lipca w Wilnie, potwierdził sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg
Ukraina na szczycie w Wilnie zabiega o uzyskanie konkretnych decyzji w sprawie przystąpienia do NATO.
Wcześniej prezydent Zełenski stwierdził, że rozumie niemożność przystąpienia Ukrainy do NATO w czasie wojny, ale nie widzi sensu udziału w szczycie NATO w Wilnie, jeśli w rezultacie Ukraina nie otrzyma konkretnego sygnału, kiedy może przystąpić Sojuszu.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że na szczycie Sojuszu w Wilnie przywódcy przyjmą pakiet dotyczący Ukrainy, który będzie zawierał trzy główne elementy.
„Na szczycie wzmocnimy Ukrainę i przedstawimy wizję jej przyszłości. Oczekuję, że sojusznicy przyjmą pakiet trzech elementów, który zbliży Ukrainę do NATO” – powiedział Stoltenberg w piątek na konferencji prasowej w przededniutego wydarzenia, donosi korespondent „Europejskiej Prawdy”.
Szef NATO wyraził nadzieję, że przywódcy uzgodnią wieloletni program wsparcia w celu zapewnienia pełnej interoperacyjności między ukraińskimi siłami zbrojnymi a NATO.
„Jestem pewien, że znajdziemy unikalny sposób rozwiązania konkretnej kwestii członkostwa, ale nie będę wchodził w szczegóły konkretnego sformułowania, ponieważ ogłosimy to, gdy wszystko będzie gotowe na szczyt” – powiedział sekretarz generalny, odpowiadając na pytania, czym tekst Szczytu w Wilnie będzie się różnił od decyzji w Bukareszcie z 2008 roku, kiedy Ukrainie obiecano członkostwo w NATO w przyszłości.
Po drugie, jak zaznaczył sekretarz generalny, na szczycie zostaną odnowione więzi polityczne między Ukrainą a NATO poprzez powołanie Rady Ukraina-NATO.
„I po trzecie. Oczekuję, że przywódcy potwierdzą, że Ukraina zostanie członkiem NATO i będą zjednoczeni w tym, jak zbliżyć Ukrainę do jej celu” – dodał Stoltenberg.
Dodał, że NATO pomoże Ukrainie w przejściu z radzieckiego na NATO-wski sprzęt i standardy.
Wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski wezwał prezydenta USA Joe Bidena, by już teraz zaprosił Ukrainę do NATO – nawet jeśli kraj ten przystąpi do Sojuszu po wojnie.
Prezydent Litwy Gitanas Nauseda powiedział, że na szczycie NATO w Wilnie będzie można uzgodnić takie zobowiązania wobec Ukrainy, które jej nie zawiodą.
6 komentarzy
hihi
7 lipca 2023 o 15:10No tak zaprosic mozna tylko ze…
1. Jezeli Ukraina po wojnie nie bedzie miala ustalonych granic to i tak do NATO nie wejdzie bo bedzie to potencjalne miejsce konfliktu.
2. W Ukrainie mieszka jeszcze sporo osob sympatyzujacych z Rosja, co chwila SBU lapie szpiega. Nie wiem czy w takiej sytuacji panstwa NATO beda chcialy dzielic sie swoimi tajemnicami z Ukraincami. Bo moze sie okazac ze o rezultatach spotkan beda wiedziec szybciej na Kremlu niz w stolicach panstw NATO.
Fidel Castro pozdrawia
7 lipca 2023 o 15:45Cały świat posika się ze szczęścia, gdy nieogolony Zeleński przyjedzie w swoim sweterku.
PI Grembowicz
7 lipca 2023 o 21:22A ty w tym czasie będziesz dogadzać całemu kremlowi, sputnikowi, KGB!
Gratulacje!
Do dzieła!
Nie ma to jak „polski” neokomunista, ultrabolszewik, bękart PRL- u, socyalizmu i lewicy.
kiła komendanta
8 lipca 2023 o 09:55typowy piłsudczyk
qwe
7 lipca 2023 o 16:06na miejscu zelenskiego uwazalbym, gdy stanie sie niepotrzebny odstrzela go, maja w tym wprawe.
Jagoda
8 lipca 2023 o 15:38Po co przyjeżdża żydek znowu na żebry ?