
Moskwa, Rosja. Fot. Aleksandr Popov (Unsplash.com)
Twardogłowi Rosjanie odrzucają propozycję zawieszenia broni. To reakcje na wczorajsze rozmowy między USA a Ukrainą, które przyniosły zdecydowany przełom. Stany Zjednoczone przywróciły między innymi pomoc dla Ukrainy.
„Ukraina przyjmuje tę ofertę i jest gotowa do działania. Teraz USA muszą przekonać Rosję, aby zrobiła to samo” – informował wczoraj Wołodymyr Zełenski.
Chodzi o kwestię 30-dniowego zawieszenia broni. Na to jednak musi jeszcze wyrazić zgodę Rosja. Tam jednak nie widać zadowolenia z tego pomysłu.
Deputowany rosyjskiej Dumy Państwowej i były dowódca 58 Armii Połączonych gen. Wiktor Sobolew oświadczył po opublikowaniu wspólnego oświadczenia, że Rosja nie powinna zgadzać się na propozycję 30-dniowego zawieszenia broni. Stwierdził, że to niedopuszczalne i pozwoliłoby Ukrainie na ponowne uzbrojenie i przegrupowanie.
Krytycznie do pomysłu podchodzą też blogerzy wojskowi z Rosji. ISW informuje, że ich zdaniem USA i Ukraina przy pierwszej możliwej okazji „porzucą” pokój, a wojna na Ukrainie w ich ocenie jest dla Rosji kwestią „egzystencjalną”.
ISW dodaje też, że Deputowany Dumy Państwowej Michaił Szeremet przed wydaniem wspólnego oświadczenia stwierdził, że Rosja jest zainteresowana ugodą jeśli chodzi o Ukrainę, ale „nie da się oszukać”.
swi/kyivpost.com
3 komentarzy
Wielka Smuta
12 marca 2025 o 10:11Polsko-ukraińscy naukowcy opracowują nieuleczalny wirus atakujący tylko rosyjskie DNA. I kaput. Sciene-fiction?
Międzymorze
12 marca 2025 o 13:46Wystarczy skazić denaturat i wysłać do rosji.
Enricco
12 marca 2025 o 10:14Za negocjacje w złej wierze rosja powinna słono zapłacić (art. 72 § 2 Kodeksu cywilnego: „strona, która rozpoczęła lub prowadziła negocjacje z naruszeniem dobrych obyczajów, w szczególności bez zamiaru zawarcia umowy…)