Dzisiaj Zaporoska Elektrownia Jądrowa straciła jedną z dwóch zewnętrznych linii przesyłowych. Jej funkcjonowanie jest ponownie zagrożone. Poinformowała o tym firma „Enerhoatom”.
„14 listopada o godzinie 16:18 czasu kijowskiego Zaporoska Elektrownia Jądrowa straciła zasilanie na jednej z dwóch zewnętrznych linii przesyłowych – 750 kV ZAES-Dniprowska, która jest główną linią zasilającą tymczasowo zajętą elektrownię” – czytamy w komunikacie.
Należy zauważyć, że obecnie elektrownia pobiera energię elektryczną na własne potrzeby tylko z jednej linii przesyłowej.
Jak podkreślił „Enerhoatom”, zewnętrzne zasilanie elektrowni, niezbędne do jej bezpiecznej eksploatacji, jest ponownie zagrożone.
„W przypadku całkowitego odłączenia od systemu elektroenergetycznego w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej, może dojść do kolejnej, jedenastej awarii, która będzie stanowić poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa radiologicznego” – podsumowała firma.
Przypomnijmy, od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 r. ukraińscy energetycy już 42 razy przywracali zasilanie z zewnętrznych linii energetycznych do Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Ostatni raz miało to miejsce 23 października br., po tym jak elektrownia była wyłączona z zasilania przez miesiąc.
Opr. TB, facebook.com/energoatom.ua







Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!