Kontrofensywa wojsk rosyjskich w obwodzie kurskim okazała się porażką. Poinformował o tym dziennik „Bild”.
W publikacji przypomniano, że według wypowiedzi Putina armia rosyjska miała całkowicie wziąć pod kontrolę całe terytorium obwodu kurskiego.
„Jednak rosyjska kontrofensywa ugrzęzła – dopiero 17 września czołgi Sił Zbrojnych FR ruszyły na południe od Korieniewa. Kreml wkrótce ogłosił, że armia rosyjska ma czas do połowy października, aby odzyskać pod kontrolę Moskwy terytoria zajęte przez Siły Zbrojne Ukrainy” – czytamy w artykule.
Jednak i ten cel wydaje się na razie iluzoryczny, gdyż dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy przenosi do obwodu kurskiego nowe jednostki – napisano w publikacji: „Armia ukraińska próbuje oskrzydlić rosyjski kontratak pod Kurskiem i zmusić jednostki Sił Zbrojnych FR do obrony w kilku kierunkach jednocześnie”.
Przypomnijmy, jak napisał „The Wall Street Journal”, po tym, jak Ukraina rozpoczęła ofensywę na terytorium Rosji w obwodzie kurskim, a także zaczęła atakować rosyjskie składy uzbrojenia, w Charkowie i obwodzie panuje względny spokój.
Według oficjalnych danych, w ostatnich tygodniach liczba rosyjskich ataków na Charków i obwód charkowski gwałtownie spadła – z 30–60 ataków dziennie do trzech do pięciu w ostatnich dniach.
Opr. TB, t.me/BILD_Russian
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!