Według informacji uzyskanych z ukraińskiego podziemia okupanci ponoszą dotkliwe straty w wyniku nieudanych ataków rosyjskich wojsk okupacyjnych – do kostnicy w Doniecku codziennie przywożone są setki ciał Rosjan – czytamy na stronie Centrum Narodowego Oporu.
Ze względu na krytyczny brak miejsca w kostnicach, ciała rosyjskich żołnierzy składowane są na korytarzach i na dziedzińcach kostnic – zauważa CNO.
„Lokalne władze biją na alarm w związku z zagrożeniem wybuch epidemii, gdyż ciała okupantów walają się na korytarzach, w ipomieszczeniach, które nie są przystosowane do prawidłowego przechowywania zwłok, a nawet na podwórzach kostnic” – podkreśla na stronie Centrum Narodowego Oporu.
Z raportu wynika, że oprócz nieudanych ataków okupanci ponoszą straty w wyniku działań partyzantów.
16 października Sztab Generalny SZU, od początku wojny całkowite straty bojowe wroga wynoszą 288 630 żołnierzy, z czego ostatniej doby poległo 860 Rosjan.
Jak informowaliśmy, w okupowanym czasowo Mariupolu wybuchła panika w związku ze wzrostem liczby „tajemniczych zgonów”. Rosyjscy żołnierze są zatruwani i likwidowani przeróżnymi metodami. Takie informacje przekazał doradca mera tymczasowo okupowanego Mariupola Piotr Andrjuszczenko, powołując się na doniesienia z portali społecznościowych okupantów.
Twierdzą oni, że tylko w ostatnim tygodniu w mieście zginęło 26 rosyjskich żołnierzy. Informacje o masowym zatruciu i likwidacji 26 okupantów zostały potwierdzone rano 16 października przez kanał „Mariupol. Opór”.
sprotyv.mod.gov.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!