W ciągu ostatnich dwóch tygodni Siły Zbrojne Ukrainy i armia rosyjska poczyniły niewielkie postępy w różnych obszarach. Jednak Rosjanom kończą się zapasy amunicji artyleryjskiej, dlatego zaczęli ją oszczędzać. Informuje o tym brytyjskie ministerstwo obrony, opierając się na danych wywiadowczych.
Brytyjski wywiad zauważa, że na froncie południowym armia rosyjska została zmuszona do wprowadzenia „reżimu racjonowania pocisków” dla artylerii w celu zachowania krytycznych zdolności do prowadzenia ognia z pozycji ukrytych.
Brytyjczycy stwierdzili również, że Siły Zbrojne Ukrainy nadal utrzymują niewielki przyczółek na lewym brzegu Dniepru w pobliżu zniszczonego mostu Antonowskiego. To dodatkowy problem dla rosyjskiego dowództwa, które „prawdopodobnie jest zaniepokojone” wrażliwością południowo-zachodniej flanki wojsk okupacyjnych.
Ukraińskie Siły Zbrojne mogły posuwają się naprzód w kierunkach Małaja Tokmaczka – Nowopokrowka i Wełyka Nowosełka – Urożajnoje, czyli na froncie południowym.
Aby pokrzyżować plany ukraińskiego Sztabu Generalnego na południu, Rosja rozpoczęła zakrojoną na szeroką skalę operację ofensywną na wschodzie. W celu zmuszenia Ukraińców do wykorzystania rezerw, Rosjanie aktywnie atakują w rejonie Kupiańska.
Opr. TB, twitter.com/DefenceHQ
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!