Straty armii rosyjskiej od początku wojny na pełną skalę z Ukrainą wynoszą około 220 tys. zabitych i rannych. Poinformowała o tym „Europejska Prawda”, powołując się na brytyjskiego wiceministra obrony Jamesa Hippiego.
„Według naszych szacunków od początku konfliktu zginęło lub zostało rannych około 220 tys. rosyjskich żołnierzy” – powiedział.
Według szacunków brytyjskiego ministerstwa obrony, straty Rosji w pojazdach opancerzonych wynoszą już ponad 6200 sztuk. Wśród nich jest prawie 2050 czołgów podstawowych, 80 samolotów, 95 śmigłowców, 250 bezzałogowych statków powietrznych, 12 okrętów wszystkich klas i ponad 1000 systemów artyleryjskich wszystkich typów.
Brytyjski wiceminister dodał, że trudno oszacować straty grupy Wagnera, ale oczywiste jest, że poniosła ciężkie straty do czasu opuszczenia rejonu Popasnej i Bachmutu pod koniec maja 2023 roku.
Przypomnijmy, że według Sztabu Generalnego Sil Zbrojnych Ukrainy, okupacyjne wojska rosyjskie straciły ostatniej doby 670 żołnierzy. Całkowite straty bojowe Rosjan od początku agresji na pełną skalę wynoszą około 231 700 osób.
Rosyjskie straty w sprzęcie wynoszą 4062 czołgów, 7917 wozów pancernych, 4 tys. systemów artyleryjskich, 315 samolotów i 309 śmigłowców.
Opr. TB, www.eurointegration.com.ua
1 komentarz
Stary Olsa
6 lipca 2023 o 02:38Pozostaje tylko krzyczeć „Jeszcze jeden! Jeszcze jeden!” Gdybyście odwiedzali rosyjskie strony to widzielibyście jak szczekają na „Pszeków” czyli Polaków.Ja osobiście będąc trochę wiekowy,a więc znając rosyjski mam ubaw po pachy,oczywiście translator dla młodszych to wspaniała opcja,jak zawsze atom na Polskę to podstawa,zresztą Polska to hiena,kacapstwo mordowało wszystko i wszystkich ale Zaolzie jako sprawa Piłsudkiego to podstawa jeżeli chodzi o cokolwiek związane z naszym krajem.Oni naprawdę myślą że to są Słowiane,nie Polacy Czesi Słowacy Białorusini Ukraińcy itd. tylko lekko skośni mieszańcy z Azji,nic przeciwko ale ja nie udaję że jestem pół Tatarem/Mongołem….