15 stycznia na Florydzie w Stanach Zjednoczonych zakończono testy bomby dalekiego zasięgu o małej średnicy. Nikt inny na świecie nie ma takiej broni, podaje kanał 24.
Członek Partii Republikańskiej Boris Pincus powiedział w rozmowie z Kanałem 24, że ta broń, o zasięgu od 5 tys. kilometrów (?) została zaprojektowana specjalnie dla Ukrainy. Prawdopodobnie miał on na myśli amerykańskie bomby GLSDB.
Pomoże zniszczyć okupantów na Krymie
„Bomba została zaprojektowana specjalnie dla Ukrainy – obliczenia są takie, że Ukraina będzie w stanie „walić” w okupantów przynajmniej na swoim terytorium – na Krymie” – powiedział członek Partii Republikańskiej.
Zwolennik Trumpa przypomniał, że jeszcze w lutym 2022, na tymczasowo okupowanym Krymie znajdowało się około 150 obiektów wojskowych najeźdźców i pięć lotnisk wojskowych. I zdaniem Pincusa, dopóki Ukraina nie zacznie uderzać w te obiekty i nie rozpocznie ataku lądowego na półwysep, nie odczujemy sukcesów.
„Dlatego dzisiaj planuje się i dostarcza tego rodzaju broń. Myślę, że w najbliższej przyszłości będziemy świadkami skutków użycia przez Ukrainę nowych rodzajów broni” – podsumował członek Partii Republikańskiej.
Dodajmy, że pogłoski dotyczące przekazania Ukrainie pocisków GLSDB pojawiły się już na początku 2023 r. Inteligentne bomby GLSDB są hybrydą bomby lotniczej i amunicji kasetowej o zasięgu rażenia do 150 kilometrów.
ba za 24tv.ua
1 komentarz
Adrian
15 lutego 2024 o 14:48Pierwsze prubne odpalenie Glsdb przeprowadzono w 2015…. pogratulować przezorności, gorzej z czasem…. zastanawiacie się czasem co cytujecie…jak z pokonaniem,, zębów smoka”