Przeprowadzenie reform w sektorze obronnym i siłach operacji specjalnych, a także rozwiązanie problemu z terytoriami okupowanymi przez Rosję – to kwestie, które musi rozwiązać Ukraina, aby stać się członkiem NATO. Poinformowała o tym amerykańska chargé d’affaires na Ukrainie Kristina Kvien w jednym z ukraińskich programów telewizyjnych.
Według niej, przystąpienie do Unii Europejskiej, NATO czy innych zachodnich organizacji nie jest łatwym procesem, ale Ukraina przeszła już długą drogę do członkostwa i ma już narodowy program, zgodnie z którym współpracuje z Sojuszem.
„Istnieją też pewne reformy, które dopiero zostaną wdrożone i dotyczą one nie tylko sektora obronnego, ale także sił operacji specjalnych i innych sektorów. Dlatego Ukraina jest na tej ścieżce, ale jeszcze nie do końca” – stwierdziła.
Przyznała, że Ukraińcy „mogą być zdenerwowani, że muszą tak długo i tak ciężko pracować”. Jednocześnie zapewniła, że „cel integracji z Zachodem jest tego wart”.
Powiedziała też, że NATO nie stawia żadnych wymagań potencjalnym członkom, że „każdy problem, który ma dany kraj, musi zostać rozwiązany”.
Przypomniała też, że każdy kandydat do członkostwa w NATO musi mieć uregulowany status swoich granic.
„Dlatego oczywiście mamy nadzieję, że zostanie znalezione rozsądne rozwiązanie dla Donbasu, że kryzys w Donbasie i rosyjska agresja zostaną rozwiązane. Aby Ukraina mogła wstąpić do NATO bez trwającego konfliktu” – podsumowała.
Opr. TB, https://tsn.ua/
fot. https://www.facebook.com/ukr.embassy.usa/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!