W ciągu ostatnich sześciu miesięcy Federacja Rosyjska zwiększyła swój kontyngent wojskowy na okupowanym Krymie. Takie działania Moskwy zagrażają nie tylko Ukrainie, ale także Europie. Poinformował o tym na Facebooku Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony.
Według dyrektora tej instytucji Kiryłła Budanowa w okresie wiosenno-letnim Federacja Rosyjska ściągnęła na Krym i Donbas znaczny kontyngent wojskowy.
„Ukraina już ósmy rok powstrzymuje rosyjską agresję. Odnotowujemy gromadzenie rosyjskich wojsk i broni u naszych granic oraz na okupowanych przez nią terytoria Wschodu i Krymu” – czytamy w komunikacie.
Budanow zwrócił uwagę, że Rosja od pierwszych dni zajęcia Krymu zamieniła ukraiński półwysep w bazę wojskową.
„Od pierwszych dni okupacji Kreml zamienia Półwysep Krymski w bazę wojskową dla kontroli nad Morzami Czarnym i Azowskim, prowokacji i zagrożeń dla krajów całego regionu Morza Czarnego, w szczególności dla Ukrainy i naszych sojuszników z NATO. Obserwujemy wzrastającę z każdym dniem zagrożenie nie tylko dla Ukrainy, ale i całej Europy” – podkreślił.
Dodał, że „Krym zostanie wyzwolony, a przestępcy ukarani”, bo Ukraina jest gotowa „walczyć do całkowitego wyzwolenia półwyspu”.
Opr. TB, https://www.facebook.com/DefenceIntelligenceofUkraine/
fot. https://www.facebook.com/DefenceIntelligenceofUkraine/
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!