Ukraińska partia polityczna „Nasz Kraj” podjęła podczas zjazdu nadzwyczajnego decyzję o rozwiązaniu, tłumacząc to niechęcią do udziału w konfliktach politycznych w czasie wojny. Wszystkie środki z kont partyjnych zostaną przeznaczone na potrzeby Sił Zbrojnych Ukrainy. Poinformowano o tym na oficjalnej stronie internetowa partii.
„Partia „Nasz Kraj” obroniła swój honor i prawo do występowania przed sądami wszystkich instancji, a Sąd Najwyższy uznał proukraińskie stanowisko partii i położył kres próbom jej zniszczenia. Jednocześnie nadzwyczajny 40. zjazd partii politycznej „Nasz Kraj” podjął decyzję o rozwiązaniu samej partii” – czytamy w komunikacie.
Według współprzewodniczącego partii, Ołeksandra Mazurczaka, wszystkie środki z kont partyjnych – około 1 mln hrywien – zostaną przekazane Siłom Zbrojnym Ukrainy.
Partia poinformowała, że decyzja o rozwiązaniu została podjęta z kilku powodów. Przede wszystkim dlatego, że wielu członków partii służy obecnie w Siłach Zbrojnych Ukrainy i angażuje się w pracę wolontariacką.
Działacze partyjni zauważyli też, że pomimo zwycięstwa w sądach, ich ugrupowanie poniosło poważne szkody wizerunkowe.
„Uważamy ten atak wyłącznie za poszukiwanie przez urzędników „rozgłosu” i próbę zyskania przychylności. W czasie wojny uważamy za niedopuszczalne uczestnictwo w politycznych sporach, które dzielą kraj. Musimy walczyć tylko z wrogiem – rosją (!)” – podkreślili.
Partia uważa również za niedopuszczalne, aby kilku zdrajców lub kolaborantów rzucało cień nieufności na całą organizację, w której 926 członków partii poszło na front jako ochotnicy, a tysiące pracuje jako wolontariusze.
„Bohaterowie walczący na froncie powinni otrzymywać odznaczenia i odznaki, a kolaboranci – kary więzienia. Jesteśmy pewni: odpowiedzialność za zdradę lub kolaborację powinna być osobista. „W każdej sile politycznej mogą być osoby, które wybrały drogę zdrady i muszą ponieść karę, na jaką zasługują” – podkreślili działacze „Naszego Kraju”.
Partia wezwała też wszystkich członków i zwolenników do uczciwego wypełniania swoich obowiązków do czasu kolejnych wyborów.
Przypomnijmy, na początku lipca br. Sąd Najwyższy Ukrainy wydał postanowienie w sprawie legalności działalności partii „Nasz Kraj” i bezprawności prób jej delegalizacji. Oskarżenia wobec partii z powodu jej rzekomo prorosyjskiego i antypaństwowego stanowiska zostały uznane przez sąd za bezpodstawne i niezgodne z duchem i literą prawa.
Opr. TB, nashkray.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!