Jak informowaliśmy, 15 kwietnia Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały Krym. Według wstępnych doniesień eksplozje słychać było w okupowanym Sewastopolu. Działąjący na Krymie ruch „Atesz” poinformował o możliwym trafieniu 810. samodzielnej brygady rosyjskiej piechoty morskiej w Sewastopolu.
Tymczasm źródła w służbach specjalnych przekazały „Suspilne”, że na okupowanym przez Federację Rosyjską Krymie, w wyniku ataku rakietowego Sił Obronnych Ukrainy, trafiono w stanowisko dowodzenia, w którym znajdowali się wysocy rangą oficerowie rosyjscy.
Media podają, że poniedziałkowy alarm powietrzny na Krymie trwał prawie dwie godziny.
Ruch „Atesz” poinformował, że na Krymie słychać pracę rosyjskiej obrony powietrznej. Podziemie również poinformowało o możliwym trafieniu 810. samodzielnej brygady rosyjskiej piechoty morskiej w Sewastopolu.
Zaznacza się także, że władze okupacyjne nie skomentowały tych informacji.
W kolejnym komunikacie kanał poinformował o wykrycia obrony przeciwlotniczej okupantów w Sewastopolu
Rosjanie nie wahają się umieszczać broni rakietowej bezpośrednio w pobliżu domów miejscowej ludności, narażając ich tym samym na niebezpieczeństwo – czytamy w komunikacie.
Źródło UNIAN w służbach specjalnych potwierdziło także informację o zniszczeniu na Krymie stanowiska dowodzenia z wysokimi rangą rosyjskimi oficerami.
Wcześniej dowódca Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Mykoła Olesczuk poinformował, że 13 kwietnia Siły Obronne Ukrainy pomyślnie uderzyły w stanowisko dowodzenia grupy wojskowej „Centrum” w czasowo okupowanym Ługańsku.
Rzecznik Sił Zbrojnych Ukrainy Ilja Jewłasz nazwał zniszczenie stanowiska dowodzenia rosyjskich okupantów w Ługańsku „operacją błyskotliwą i subtelną”. Zauważył, że ukraińscy piloci demonstrują swoje umiejętności i użycie zachodniej broni.
ba na podst.unian.net
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!