W strukturze ukraińskiej Marynarki Wojennej utworzono nową odrębną jednostkę, która zajmuje się obsługą nawodnych dronów morskich, o których w ostatnich miesiącach zrobiło się bardzo głośno.
O powstaniu nowej jednostki poinformowano po raz pierwszy podczas uroczystości z okazji Dnia Niepodległości Ukrainy.
Na placu Sofijskim w Kijowie 24 sierpnia prezydent Wołodymyr Zełenski wręczył wybranym jednostkom armii ukraińskiej odznaczenia państwowe i sztandary bojowe.
Podczas tej uroczystości własny sztandar otrzymała 385. Samodzielna Brygada Specjalnych Morskich Bezzałogowych Systemów Marynarki Wojennej Ukrainy, o której istnieniu dotychczas nie było żadnych informacji.
Tym samym po raz pierwszy w historii w Marynarce Wojennej Ukrainy utworzono odrębną brygadę do wykorzystania morskich statków bezzałogowych.
Prawdopodobnie to właśnie żołnierze tego oddziału atakują rosyjskie obiekty wojskowe na okupowanym Krymie i sieją strach wśród marynarzy wrogich okrętów na Morzu Czarnym. Jednak z oczywistych powodów szczegóły działalności 385. Brygady nie są ogłaszane publicznie.
Pisząc o nowej jednostce, należy przypomnieć, że szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy gen. maj. Kyryło Budanow powiedział, że drony morskie okazały się bardzo skuteczną bronią. Według niego lokalny przemysł zbrojeniowy zdołał uruchomić „normalną produkcję seryjną” takich bezzałogowych łodzi.
Szef wywiadu nie podał konkretnej liczby morskich dronów jakie posiada Ukraina. W wywiadzie dla Radia Swoboda powiedział:
„Z oczywistych przyczyn nie da się powiedzieć, ile jest tych dronów. Ale jak zobaczycie nasze materiały, te publikowane przez SBU bądź Siły Zbrojne, to wystarczy policzyć, ile może ich być mniej więcej, biorąc pod uwagę, że do celów dociera ok. 30% łodzi” .
Kyryło Budanow zauważył, że ponieważ straty dla Rosji są realne i bardzo odczuwalne, a cena takiego drona i cena okrętu wojennego są nieporównywalne, można stwierdzić, że jest to bardzo skuteczna broń. Jednocześnie, według niego, podczas ataków na rosyjskie okręty Rosjanom udaje się zneutralizować do 70 procent ukraińskich dronów morskich.
„Oczywiście niszczą 60%, może nawet 70%. To prawda. Jak to mówią, tu nie ma nic do ukrycia. Jednak dla nich problemem są pozostałe 30%”
– dodał Budanow.
RTR na podst. mil.in.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!