Rosyjska ofensywa w Donbasie straciła początkowy impet. Jak długo wróg jest w stanie prowadzić zmasowane szturmy, tracąc po pół brygady dziennie?
Nieprzerwane „mięsne szturmy” Rosjan w Donbasie kosztowały ich w ostatnim tygodniu średnio po 1700 zabitych i rannych każdego dnia. Od początku tego roku stracili już 427 tys. żołnierzy, a od początku wojny prawie 800 tys. – poinformował ukraiński głównodowodzący gen. Ołensander Syrski, który przeprowadził naradę z dowódcami broniącymi pozycji w obwodzie donieckim.
„To najbardziej gorący odcinek frontu. Wróg prowadzi szturmy bez przerwy i ponosi rekordowe straty” – ocenił gen. Syrski. Polecił wdrożyć nowe metody zwiększające skuteczność ognia artylerii i obrony okopów oraz zapewnienia nieprzerwanych dostaw amunicji i dronów. Pododdziały ukraińskie na tym kierunku zostaną wzmocnione.
„Mamy tu tylko jeden cel: maksymalne niszczyć wroga i jego rezerwy. Trzeba bić okupanta bez żadnych przerw” – podkreślił ukraiński głównodowodzący.
Z kolei eksperci oceniają, że mimo takiego zwiększenia liczby szturmów, tempo rosyjskiego natarcia w grudniu osłabło o połowę w stosunku do listopada. O ile w ubiegłym miesiącu Rosjanom udało się zdobyć ponad 700 km kw. ukraińskiego terytorium, o tyle w grudniu już tylko 345 km – pisze rosyjski kanał Agentstwo.
Nadal najsilniejsze rosyjskie szturmy są w rejonie Pokrowska i Kurachowa w obwodzie donieckim, ale widać wyraźnie, że uczestniczy w nich coraz mniej ciężkiego rosyjskiego sprzętu, a piechota jest coraz częściej częściej wysyłana do walki bez wsparcia czołgów i wozów bojowych.
Już 2 tygodnie temu Rosjanie zbliżyli się do Pokrowska na odległość ok. 5 km, ale od tego czasu stoją tam praktycznie w miejscu. Zdobycie tego miasta jest dla nich obecnie najważniejszym celem strategicznym, gdyż Pokrowsk to główny węzeł logistyczny armii ukraińskiej w tym regionie.
Zobacz także: Ogłosić odwrót! Elitarna brygada doszczętnie rozbita.
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!