
Collage za fot: russiancouncil.ru / ngv.ru
Zmowa dwóch dyktatorów ma rzucić na kolana całą Europę.
W ramach resetu z Putinem specjalny wysłannik Donalda Trumpa prowadzi w Szwajcarii tajne rozmowy z Rosjanami za plecami Niemiec i państw europejskich o ponownym uruchomieniu gazociągu Nord Stream-2 – twierdzą Bild i Financial Times.
Plan amerykańskiego prezydenta jest prosty: gazociąg wznowi pracę przy wsparciu USA, zaś Amerykanie staną się pośrednikiem w dostawach gazu z Rosji i będą na tym zarabiać. Niemcy zostaną postawione przed faktem dokonanym i raczej nie będą protestować, gdyż w kwestii zablokowania Nord Stream i tak zawsze były chwiejne.
Jak na ironię negocjacje z Rosjanami prowadzi ten sam człowiek, który za poprzedniej kadencji Trumpa walczył w jego imieniu o zamknięcie Nord Stream i ogłaszał sankcje USA przeciwko temu gazociągowi – Richard Grenell, były ambasador USA w Berlinie, którego obecnie Trump zrobił swoim wysłannikiem do zadań specjalnych.
W rozmowach bierze też udział dyrektor NS-2 Matthias Warnig – były funkcjonariusz Stasi w NRD, a potem rosyjski biznesmen blisko związany z Putinem, który obecnie pośredniczy między Kremlem a amerykańskim biznesem. Przedstawiciele Niemiec w rozmowach nie uczestniczą i nie zostali o nich nawet poinformowani.
Jak widać, przywrócenie uzależnienia Niemiec i całej Europy od rosyjskiego gazu przestało obecnie Trumpa niepokoić, chociaż jeszcze w 2019 roku grzmiał na cały świat, jak wielkie jest to zagrożenie. Nie obchodzi go też, że będzie to strategiczny cios w Ukrainę i Polskę, a Rosji pozwoli finansować wojnę kolejnymi miliardami dolarów zarobionymi na sprzedaży surowca.
Z kolei CNN podaje, że USA i Rosja przyspieszyły uzgodnienia w sprawie planowanego spotkania Trump-Putin. Niedawna awantura w czasie spotkania Trumpa z Zełenskim była celową i starannie zaplanowaną operacją mającą zdyskredytować i usunąć ukraińskiego prezydenta z gry, by nie przeszkadzał w dalszym zbliżeniu Waszyngtonu z Moskwą.
Zobacz także: Trump dał sygnał Putinowi: rób z Europą, co chcesz, mnie to nie obchodzi.
KAS
2 komentarzy
Kocur
3 marca 2025 o 20:18I potwierdza się to, co napisałem pod innym artykułem. USA stają się wrogiem Europy, tak jak rosja.
Enricco
3 marca 2025 o 20:47„Kto podejmuje działania mające na celu uruchomienie Nord Stream 2, podlega karze pozbawienia wolności od lat 10 do 25”.
Europejskie parlamenty, daję gotowca co uchwalać.