Trzytygodniowy lutowy szturm rosyjskich najeźdźców na Uhłedar stał się największą bitwą pancerną w czasie rosyjskiej agresji na Ukrainę i zakończył się w bolesną porażką Rosji. Ukraińscy wojskowi opowiedzieli dziennikarzom „The New York Times” o przygotowaniach i przebiegu tej bitwy.
Po przeprowadzeniu szczegółowego rozpoznania terenu walk ukraińskie dowództwo określiło miejsca najbardziej dogodne do przeprowadzenia zasadzek i uderzeń wyprzedzających. To właśnie zasadzki są podstawą taktyki wojsk ukraińskich w starciach z rosyjskimi kolumnami pancernymi od pierwszych dni wojny.
Siły Zbrojne Ukrainy przy atakach kolumn pojazdów opancerzonych najeźdźców wykorzystywało nie tylko sowieckie kompleksy rakietowe, ale także amerykańskie systemy przeciwpancerne Javelin i haubice M777, francuskie działa samobieżne Caezar, oraz systemy rakietowe HIMARS.
Według dowódców z 72. brygady bitwa o Wuhłedar „była największą bitwą pancerną tej wojny”, w której Rosja straciła co najmniej 130 czołgów i transporterów opancerzonych.
Rosyjskie ponieśli w pobliżu Uhledaru w obwodzie donieckim znaczne straty.
Opr. TB, www.nytimes.com
3 komentarzy
qumaty
1 marca 2023 o 22:38trudno chyba „bitwą pancerną” nazwać starcie, gdzie jedna strona atakuje czołowo, czołgami i transpoterami z piechotą umocnione pozycje, a druga ją wręcz rozstrzeliwuje atylerią i daje jej wjezdzać na postawione narzutowo kolejne pola minowe. W zasadzie bez kontaku z właściwą linią obrony. Ukraińskie czołgi owszem tam były, ale pełniły rolę pomocniczą. Szalała artyleria i miny. To „masakra pancerna” raczej i kolejny dowód wyższości „rosyjskiej myśli wojskowej” w tej wojnie 😉
Adrian
1 marca 2023 o 23:51Zasadniczo masz rację ale Bitwa pod Kurskiem gdyby zagłębić się w szczegóły też była glownie przełamywaniem przez Niemieckie formację broni połączonych rozbudowanych pozycji sowietów bronionych przez piechotę i artylerię i pola minowe a nie walkami czolg na czołg. Tyłko pod Prochorowka po obu stronach wiodącą rolę pełniły czołgi,ale dalej były to formację integrujące różne rodzaje broni.
R2D2
2 marca 2023 o 08:07Ruscy to stan umysłu i moim zdaniem to Mongołowie naszych czasów a nie Europejczycy.
Moim zdaniem Ruscy to żadna potęga militarna tylko wielkie (obszarowo) państwo z bronią atomową które nie potrafi dobrze zarządzić swoimi bogactwami (rozkradanymi przez oligarchów) i ten „bardak” proponują wszystkim sąsiadom dziwiąc się że nikt go nie chce.
Można też śmiało powiedzieć że Ukraina jest stracona dla Rosji co powinno wzmocnić Polskę.
Pozdro 🙂