Na froncie pojawiła się niespodziewana przeciwwaga dla rosyjskich bomb kierowanych KAB.
Ukraiński MiG-29 ze 114 Brygady lotnictwa taktycznego uderzył 8-ma amerykańskimi bombami szybującymi GBU-39 SDB w rosyjskie zgrupowanie szturmowe pod Orichowem w obwodzie ługańskim.
„Osiem bomb w jednym nalocie to duży bonus, gdyż można je zrzucić i naprowadzić na kilka celów położonych nawet w dużej odległości od siebie” – ocenia jeden z kanałów ukraińskich Sił Powietrznych.
Precyzyjne bomby szybujące GBU-39 SDB (Small Diameter Bomb) to amunicja, o której do niedawna ukraińskie lotnictwo mogło tylko pomarzyć. Pojawiły się w ukraińskim arsenale dopiero w połowie tego roku, a ukraińscy technicy przystosowali maszyny MiG-29 do ich odpalania.
Nie mają takiej siły rażenia, jak rosyjskie 500- i 1000-kilogramowe KAB-y, ale są za to znacznie bardziej precyzyjne. Celniej wymierzona 130-kilogramowa bomba potrafi więc zadać wrogowi nie mniejsze straty, niż ciężkie ładunki Rosjan. Czytaj więcej o możliwościach SDB: Jak wy nas KAB-em, to my was SDB-em! Nie wiedzieli, że mają to w magazynach?
Zobacz także: Rosja zrzuciła na Ukrainę „ojca wszystkich bomb”! Pierwszy raz… (WIDEO). Czytaj też: Koreańczyk oskarża Putina: „Było nas 40-tu, wszyscy już martwi!” (WIDEO).
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!