Rumunia będzie zestrzeliwała drony, które nielegalnie naruszają jej przestrzeń powietrzną, w zależności od poziomu zagrożenia oraz ryzyka dla życia i mienia. Tak wynika z projektu ustawy opublikowanego przez Ministerstwo Obrony Rumunii, podaje Reuters.
Projekt ustawy, który w poniedziałek został przedstawiony do publicznej dyskusji, określa szczególne warunki, na jakich Rumunia może kontrolować swoją przestrzeń powietrzną zarówno dla załogowych, jak i bezzałogowych statków powietrznych.
Projekt uzyska ostateczną akceptację po przyjęciu przez rząd odpowiedniej ustawy.
„Na poziomie Unii Europejskiej kontynuowane są wysiłki mające na celu jednolite podejście do bezzałogowych statków powietrznych, a także ustanowienie środków przeciwdziałających zagrożeniom. Operacje wojskowe na Morzu Czarnym, masowy wzrost wykorzystania dronów, zarówno wojskowych, jak i przystosowanych do celów wojskowych, w dalszym ciągu stwarzają poważne ryzyko na granicy Ukrainy i w pobliżu strefy przygranicznej Rumunii” – czytamy w projekcie ustawy.
Zgodnie z ustawą załogowe statki powietrzne, które przylatują bez pozwolenia, mogą zostać zniszczone tylko w przypadku ataku lub agresywnej reakcji na przechwycenie.
Jednocześnie drony mogą być niszczone, neutralizowane lub przejmowane pod kontrolę, w zależności od poziomu zagrożenia. Jednakże zniszczenie jest ostatecznością. Również systemy przeciwrakietowe partnerów Rumunii, zlokalizowane na jej terytorium, mogą również uczestniczyć we wszelkich działaniach zgodnie z układami o obronie zbiorowej z krajami członkowskimi NATO i UE.
Przypomnijmy, we wrześniu w Rumunii znaleziono szczątki rosyjskiego drona. Jak się okazało, wówczas Rosja przeprowadzała ataki na obiekty cywilne i infrastrukturę portową Ukrainy, w pobliżu granicy z Rumunią.
Opr. TB, reuters.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!