
Ilustracja: AI
Koniec niemiecko – francuskiej jedności w Europie?
Emmanuel Macron w ostatniej chwili wycofał poparcie dla planu Friedricha Merza wykorzystania zamrożonych w UE rosyjskich aktywów do wsparcia Ukrainy. To kolejna oznaka słabnięcia niemiecko – francuskiego tandemu w Unii – ocenia Financial Times.
Dziennik twierdzi, że w europejskich kręgach politycznych taka postawa Francji nazywana jest już “zdradą Macrona”. Merz chciał przeznaczyć na pomoc Ukrainie 210 mld dolarów rosyjskich aktywów. Belgia, Włochy i kilka innych państw było przeciwnych.
Macron przez długi czas unikał publicznie tego tematu, choć za zamkniętymi drzwiami wyrażał wątpliwości, czy takie działanie będzie zgodne z prawem. W końcu ostatecznie opowiedział się po stronie przeciwników tego planu.
“Macron faktycznie zdradził Merza i wie, że zapłaci za to polityczną cenę. Okazał się jednak zbyt słaby, by postąpić inaczej i musiał poprzeć negatywne stanowisko włoskiej premier Giorgii Meloni” – przyznaje w rozmowie z FT zastrzegający anonimowość wysoki rangą dyplomata UE.
Zobacz także: W armii zaczął się kanibalizm! “Mnie tam obojętne, kogo zarżnę. Chcę żreć” (WIDEO).
KAS










1 komentarz
,
22 grudnia 2025 o 12:28Moim zdaniem nazywanie Macrona zdrajca
jest obrazliwe i krzywdzace
Jesli chodzi o pomoc finansowa na tak ogromna skale to musimy pamietac ,ze Ukraina jest najbardzidj skorumpowanym krajem swiata ,w ktorym doslownie zlodziej zlodzieja okrada
Pomagamy im militarnie i humanitarnie,ale tez zdrowy rozsadek nakazuje utrzymac jakis limit tej pomocy.
Wielokrotnie podkrelalem,ze najwieksza pomoca dla Ukrainy bylaby natychmiastowa deportacja 750 tysiecy ukrainskich dekownikow,!