Ofensywa Rosji w północy obwodu charkowskiego jest w ostatnich dniach głównym tematem wielu reportaży na temat wojny na Ukrainie.
Analityk wojskowy Sky News Michael Clarke powiedział, że celem Moskwy jest maksymalne wciągnięcie sił ukraińskich na ten obszar, wyczerpując w ten sposób zasoby wojskowe Ukrainy.
Z najnowszej analizy amerykańskiego think tanku Instytut Studiów nad Wojną wynika, że tempo ofensywy „wydaje się, że spowolnilo w ciągu ostatnich 24 godzin”.
Eksperci stwierdzili, że schemat rosyjskiej aktywności ofensywnej na tym obszarze jest zgodny z oceną, że siły Władimira Putina priorytetowo traktują utworzenie „strefy buforowej” w pobliżu granicy międzypaństwowej, a nie głębszą penetrację obwodu charkowskiego.
Stwierdzono, że kilku ukraińskich urzędników wojskowych oświadczyło wczoraj, że według nich sytuacja w obwodzie charkowskim powoli się stabilizuje.
„Nagranie zrobione z drona, prawdopodobnie z Wołczanska, pokazuje rosyjską mobilną piechotę działającą w małych grupach szturmowych na zaludnionym obszarze, co jest zgodne z ukraińskimi raportami” – dodają analitycy.
Przypomnijmy, rosyjscy okupanci nie przestają ostrzeliwać Wołczanska różnymi rodzajami broni, do północnej części miasta wjechały ich czołgi.
Opr. TB, news.sky.com,
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!