Na zachód od Awdiejewki rosyjscy okupanci zagrażają autostradzie T0504, wzdłuż której przebiega tzw. droga życia dla oddziałów w rejonie Czasiw Jaru. Obecnie jest to główny szlak zaopatrzenia grupy Sił Zbrojnych Ukrainy w rejonie Czasiw Jaru – pisze gazeta Bild.
Rosjanie rozbudowują przyczółek w rejonie Oczeretina, zdobywając pobliskie osady, aby przygotować się do decydującego natarcia. Zdaniem eksperta ds. analizy otwartych danych, Juliana Ropcke`go, te dwa manewry są ze sobą powiązane.
Zauważył, że okupantom pozostało około 6 km bezpośrednio do autostrady T0504 przez wieś Wozdwiżenka. Jednak Ukraińcy zbudowały już tam silną obronę i skutecznie powstrzymują wojska rosyjskie na tym niewielkim obszarze.
„Jeśli Federacja Rosyjska zajmie jak najwięcej terytorium na zachodzie, będzie mogła posunąć się na północ w kierunku trasy szerokim frontem. Wtedy znacznie trudniej będzie bronić się Siłom Zbrojnych Ukrainy” – stwierdził analityk.
Z kolei dowódca Gwardii Narodowej gen. Ołeksandr Piwnenko powiedział, że przez najbliższy miesiąc, półtora miesiąca Rosjanie nie będą w stanie prowadzić aktywnych ataków w wielu kierunkach. Jest przekonany, że będą ograniczać się do defensywy. Przeszkadzać ma w tym silna ukraińska obrona i upalna pogoda. Jednocześnie, jego zdaniem, Ukraina musi w tym czasie sformować jednostki i przygotować je do walki.
Z kolei, szef sztabu brygady „Azow” Bohdan Krotewicz uważa, że Rosjanom, od czasu do czasu, udaje się na froncie zaskakiwać oddziały ukraińskie, nawet w oczywistych sytuacjach.
Opr. TB, t.me/BILD_Russian
1 komentarz
Tfu
26 lipca 2024 o 21:33A ja , ruskie z(je)by chcę mieć znowu 20 lat i wygrać miliony w Lotto.