Rosja zintensyfikowała działania rozpoznawcze w regionie Morza Czarnego

Ukraiński marynarz obsługujący karabin okrętowy. Fot. www.facebook.com/GeneralStaff.ua

Wojska rosyjskie zintensyfikowały rozpoznanie na południu Ukrainy. Rosjanie wystrzeliwują z Morza Czarnego coraz więcej dronów rozpoznawczych.

„Wróg zbiera jak najwięcej informacji, aktywuje bezzałogowe aparaty zwiadowcze, które dość skutecznie zestrzeliwujemy. Ale widzimy, jak pojawiają się one coraz częściej, w szczególności znad Morza Czarnego wzdłuż wybrzeża, kierowane są nad Mikołajewszczyznę [obwód Mikołajewski – red.] i Odessę” — powiedziała na antenie ogólnoukraińskiego kanału telewizyjnego kierownik Połączonego  Koordynacyjnego Centrum Prasowego Sił Obronnych Południa Ukrainy Natalia Humieniuk.

Przypomniała, że na Morzu Czarnym obecnie panują warunki sztormowe, stąd w rosyjskim zgrupowaniu okrętów Floty Czarnomorskiej FR, które obecnie składa się z dziewięciu jednostek, brak okrętu zdolnego do przenoszenia rakiet.

„Chociaż nie oznacza to w absolutnie, że nie zamierzają atakować. Pamiętajmy, że wyjście przez nich na pozycji bojowe zajmuje im 1,5-2 godziny. Systemy obrony przeciwlotniczej, które są główną tarczą w przypadku zmasowanego uderzenia rakietowego, dyżurują przez całą dobę. Fakt, że monitorujemy zachowanie wroga pod kątem obecności okrętów rakietowych w służbie i ich współdziałania z samolotami wroga daje nam możliwość wyprzedzenia, przeprowadzenia dodatkowego rozpoznania i wyjaśnienia, czy przygotowywane jest ​​uderzenie rakietowe” – wyjaśniła.

Zauważyła też, że rosyjscy okupanci zapewne chcą oszczędzić na rakietach typu „Kalibr”, bo ich zapasy są na wyczerpaniu, a wytworzenie nowych jest bardzo trudne, biorąc pod uwagę sankcje, które odcięły rosyjski przemysł zbrojeniowy od wysoko zaawansowanych komponentów systemów sterujących tym uzbrojeniem.

„Może to być również wskazówką, że same wyrzutnie muszą być oszczędzane w zakresie wykorzystania, ponieważ są zbyt często używane przez wroga. Dlatego mówimy, że podczas zmasowanego uderzenia rakietowego można użyć kilkunastu rakiet „Kalibr”, a to jest precyzyjne uderzenie w określone cele” – dodała.

Opr. TB, UNIAN

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: