Rosja nie odpuszcza. Kolejny zbrodniczy atak rakietowy na Odessę. Wielu zabitych i rannych

Akcja ratownicza w ataku rakietowym w Odessie. Fot. t.me/odesacityofficial

Dzisiaj Rosjanie ponownie przeprowadzili atak rakietowy na Odessę. W wyniku eksplozji rakiety „Iskanderem” zginęło około 10 osób i 47 jest rannych, w tym dzieci.

Trwa likwidacja skutków ataku wroga, a w szpitalach toczy się walka o życie i zdrowie ofiar.

W związku ze śmiercią dziesięciu osób jutro, 19 listopada, w Odessie i obwodzie ogłoszono żałobę.

Wśród ofiar śmiertelnych jest siedmiu policjantów – śledczy i funkcjonariusze służby więziennej, a także lekarz i 2 mieszkańców.

Prokuratura Obwodowa w Odessie poinformowała, że ​​wszczęto postępowanie przygotowawcze w postępowaniu karnym w sprawie naruszenia prawa i zwyczajów wojennych (art. 438 część 2 Kodeksu karnego Ukrainy).

Według Sił Powietrznych Ukrainy o godzinie 11.57 Rosjanie zaatakowali Odessę rakietą balistyczną Iskander-M, która została zestrzelona przez obronę powietrzną.

Niestety zestrzelony pocisk wroga spadł na osiedle mieszkaniowe w dzielnicy primorskiej.

Ponadto o godzinie 11.45 systemy obrony powietrznej zestrzeliły wrogi dron Orlan-10, który prawdopodobnie został wysłany w celu przeprowadzenia rozpoznania powietrznego.

Według aktualnych danych rannych zostało 47 osób, w tym czworo dzieci w wieku 7, 10 lat i dwoje w wieku 11 lat. Dzieci w stanie umiarkowanym trafiły do ​​szpitala.

Służba prasowa burmistrza podała, że ​​według dyrektorów placówek oświatowych, w których dzieci przebywają w grupach dyżurowych, wychowankom udało się dotrzeć do schronów.

Na portalach społecznościowych mieszkańcy podali, że widzieli unoszący się dym i ciała ludzi na ulicy. Według niektórych komunikatów rakieta spadła na podwórko wielopiętrowego budynku mieszkalnego.

Według deputowanego Ołeksija Honczarenki w centrum Odessy w ogniu stanęły wielopiętrowe budynki mieszkalne. Poinformował, że kolejna rakieta, która nie eksplodowała, spadla na budynek placówki oświatowej.

Atak na miasto skomentował również dyrektor Kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.

„W Odessie Rosjanie zabili ludzi w wyniku ukierunkowanego ataku na infrastrukturę cywilną. Rosyjscy zabójcy już nawet nie ukrywają swoich zamiarów” – podkreślił.

Przypomnijmy, 17 listopada rano Rosja przeprowadziła zmasowany atak rakietowy na Ukrainę. W Odessie zginęło dwóch pracowników służb energetycznych, a ranny został 17-letni chłopiec. Pożary wybuchły w 3 prywatnych budynkach mieszkalnych, a 4 kolejne uległy zniszczeniu.

Z kolei w wyniku ataku rakietowego na Sumy zginęło 11 osób, w dwoje dzieci. 89 osób zostało rannych.

Opr. TB, t.me/odeskaODA, t.me/odesacityofficial, t.me/xydessa, telesco.pe/oleksiihoncharenko, t.me/ermaka2022

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:

Powiązane wiadomości:

Wzrosła liczba ofiar ataku rakietowego na Odessę Atak rakietowy Rosjan na Odessę. Kilkanaście ofiar śmiertelnych, kilkadziesiąt rannych Wzrosła liczba ofiar rosyjskiego ataku rakietowego w Słowiańsku Zwiększyła się liczba ofiar rosyjskiego ataku rakietowego w Słowiańsku Makiejewka: W ukraińskim ataku rakietowym zginęły setki rosyjskich okupantów