W Rosji odbył się konkurs „Interwizji”, który zakończył się zaskakująco. Rosjanie przyznali zwycięstwo przedstawicielowi społeczności LGBT.
Według oficjalnego konta konkursu na Instagramie, główne trofeum trafiło do Wietnamczyka Duca Phuca. Wybór ten był dla wielu dziwny i zagadkowy, ponieważ Wietnamczyk jest w otwartym związku jednopłciowym, a kwestie LGBT są w Rosji powszechnym tabu. Nie przeszkodziło to jednak Phucowi w otrzymaniu najwyższej oceny.
Drugie miejsce zajął Kirgistan, a za nim uplasował się Katar. Natomiast reprezentujący Rosję SHAMAN wycofał się z konkursu, wydając dość dziwaczne oświadczenie, w którym znalazły się odniesienia do „gościnności kraju-gospodarza”.
Co zaskakujące, stanowisko SHAMANA spotkało się z potępieniem innych Rosjan. Josif Prigożyn, producent i mąż piosenkarki propagandowej Walerii, stwierdził, że dla Rosji lepiej byłoby, gdyby reprezentował ją ktoś inny. „Po co brać uczestniczyć? Lepiej byłoby, gdyby oddał miejsce komuś, kto potrzebuje czasu antenowego, rozumiecie? Szczerze mówiąc, po prostu nie rozumiem takiego zachowania” – zauważył.
W swoich mediach Rosjanie niestrudzenie zachwalają sukces swojej nieudolnej podróbki Eurowizji, w której, nawiasem mówiąc, wzięło udział 21 z 23 krajów (reprezentanci z USA i Australii nie pojawili się). Rosyjskie media podają, że program oglądało ponad 4 mld widzów. Jednak nieco ponad 100 tys. widzów obejrzało transmisję na oficjalnym kanale konkursu w serwisie YouTube.
Przypomnijmy, że kontrowersyjny konkurs Interwizji nie miał prawie żadnej widowni międzynarodowej. Organizatorzy zatrudnili statystów, którym zapłacili za przebieranie się za obcokrajowców.
Opr. TB, instagram.com/intervision_world
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!