Eksperci z Amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) uważają, że Rosja wykorzysta przewodnictwo w WNP i BRICS (międzynarodowego stowarzyszenia pięciu krajów: Brazylii, Rosji, Indii, Chin i Republiki Południowej Afryki), aby ożywić koncepcję „ruskiego miru” jako podstawę polityki wewnętrznej i zewnętrznej Kremla.
„Putin […] pracuje nad stworzeniem porządku międzynarodowego za pośrednictwem organizacji takich jak BRICS i WNP, które chętnie zaakceptują rosyjskie zasady, włączając w to roszczenie Kremla do posiadania Ukrainy” – odnotowano w raporcie ISW z 2 stycznia.
Przypomniano słowa prezydenta Rosji, który powiedział na ostatnim szczycie organizaji, że ekspansja BRICS wskazuje na zaangażowanie „podobnie myślących” krajów, które szanują suwerenną równość i chcą wielobiegunowego porządku międzynarodowego.
Eksperci ISW zwrócili uwagę na priorytety, jakie rosyjski rząd wyznaczył na swoją prezydencję w WNP, takie jak rozszerzenie współpracy wojskowej, unikanie sankcji oraz wspólna „edukacja wojskowo-patriotyczna i popularyzacja wspólnych wartości duchowych i moralnych”.
„Nacisk Rosji na nieokreślone «wspólne wartości duchowe i moralne» w WNP pokrywa się z akcentem postawionym przez Putina w jego noworocznym przemówieniu na pojęcia ideologiczne, takie jak rosyjski «wielonarodowość» i wartości rodzinne, które wpisują się w jego szeroką ideologię rosyjskiego świata” – zauważa Instytut Badań nad Wojną.
Prezydent Rosji Władimir Putin określił Zachód jako „wroga” Rosji i zasugerował, że Rosja toczy na Ukrainie egzystencjalną wojnę z Zachodem, aby go pokonać.
Wojskowi z ISW zauważają, że Putin demonstruje brak zamiaru prowadzenia negocjacji bezpośrednio z Ukrainą jako niezależnym podmiotem i stawia warunki, które mają przekonać Zachód do zmuszenia Ukrainy do negocjacji. I przestrzegają;
„Jakiekolwiek zaangażowanie Zachodu w negocjowanie przyszłości Ukrainy z pominięciem Ukrainy byłoby sygnałem, że Rosja może narzucić swoją wolę krajom, które uważa za znajdujące się w jej strefie wpływów (…) w tym potencjalnie Finlandii i Mołdawii” – zauważa raport.
W opinii ekspertów ISW, Putin rozszerza swoje cele militarne na Ukrainie o konfrontację z Zachodem. Ta opinia pokrywa się z innymi, które w ostatnim okresie wybrzmiewają dość często w zachodnich stolicach.
ba za understandingwar.or
1 komentarz
Kocur
3 stycznia 2024 o 12:54putin, to największa gnida tego świata ostatnich czasów, warta tylko rozdeptania bez skrupułów.