Przyspieszają z negocjacjami. Do delegacji USA w Paryżu dołączają kolejne kraje

Fot; @robpotvin/Rob Potvin/Unsplash.com

Specjalny przedstawiciel USA na Ukrainie Keith Kellogg dołącza do oficjalnej delegacji USA w Paryżu, aby omówić wojnę Rosji z Ukrainą, poinformowała dziennikarka Daily Caller Regan Reese, powołując się na urzędnika administracji Donalda Trumpa.

​​Generał Kellogg dołączy do Sekretarza Departamentu Stanu Marco Rubio i specjalnego przedstawiciela Steve’a Witkoffa podczas ich podróży do Paryża na rozmowy pokojowe.

Na rozmowy do Paryża przybyła już delegacja ukraińska. Jest szef Administracji prezydenta Ukrainy Andrij Jermak wraz z ministrem spraw zagranicznych Andrijem Sybihą i ministrem obrony Rustemem Umerowem.

W ramach wizyty zaplanowano szereg spotkań dwustronnych i wielostronnych z przedstawicielami koalicji państw „chcących i zdolnych do zagwarantowania bezpieczeństwa, w szczególności ze strony Francji, Niemiec i Zjednoczonego Królestwa” – powiedział Jermak.

Jermak przekazał w komunikacie w Telegramie, że w czwartkowych rozmowach wezmą też udział przedstawiciele Niemiec i Wielkiej Brytanii. Ponadto delegacja ukraińska ma się spotkać z przedstawicielami USA, którzy obecnie przebywają we Francji.

Ja zauważa portal „Europejska Prawda”, będzie to pierwszą wizyta czołowych amerykańskich urzędników do Europy od wizyty wiceprezydenta J.D. Vance’a na szczyt poświęcony sztucznej inteligencji w lutym. Spotkanie w Paryżu – przypomnijmy, odbywa się w czasie, gdy w relacjach USA z Europą panuje napięcia dotyczące rosyjskiej inwazji na Ukrainę oraz ceł nałożonych przez Stany Zjednoczone.

Portal New Voice przypomina, że 14 kwietnia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że w tym tygodniu odbędzie się kilka spotkań w sprawie rozmieszczenia zagranicznego kontyngentu w kraju.

W lutym brytyjski premier Keir Starmer oświadczył, że jest „gotowy i chętny” wysłać brytyjskie wojska na Ukrainę, aby wyegzekwować warunki porozumienia pokojowego.

Gazeta The Guardian poinformowała, że ​​Wielka Brytania i Francja planują wysłać na Ukrainę europejskie siły liczące do 30 tys. żołnierzy, które mogłyby skupić się na obronie powietrznej i morskiej.

ba

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na:

Powiązane wiadomości:

To nie prośba, to ultimatum. Tak negocjuje Kreml Szef MSZ Ukrainy uznał potrzebę negocjacji z Rosją Podnieść stawkę: W co gra Macron, zapowiadając wysłanie wojsk NATO na Ukrainę Białoruś jako „gwarant” neutralności rozbrojonej i „wykastrowanej” Ukrainy? WSJ publikuje dokumenty z 2022 r. Ekspert: Zamrożenie wojny na Ukrainie przyspieszy atak Rosji na NATO