
Andrzej Duda podczas wywiadu z Bogdanem Rymanowskim dla Polsat News. Fot: Przemysław Keler/KPRP
Prezydent Polski Andrzej Duda mówi wprost: Jeśli Niemcy nie chcą widzieć wojsk amerykańskich na swoim terytorium, to Polska chętnie je przyjmie.
Komentując wypowiedzi niemieckich polityków, którzy ogłosili, że „nie mają złudzeń co do Donalda Trumpa” i Europa powinna postawić na niezależność od USA, Andrzej Duda zaproponował, „by Niemcy oddali nam swoje relacje ze Stanami Zjednoczonymi”.
My je bardzo chętnie weźmiemy razem ze wszystkimi wojskami amerykańskimi, które są w Niemczech. Welcome! Bardzo serdecznie witamy! – zapewnił polski prezydent w wywiadzie dla Polsat News.
Wywiad został przeprowadzony kilka godzin po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego , które – jak ocenił Prezydent RP – „było kolejnym spotkaniem RBN, gdzie w tych najważniejszych kwestiach panuje jedność”. – Mamy jedną polską politykę, niezależnie od barw politycznych, niezależnie od wszystkich debat, dyskusji politycznych – zaznaczył.
Pytany przez Bogdana Rymanowskiego, czy nie boi się, że Donald Trump sprzeda Ukrainę, prezydent odpowiedział;
Nie boję się, żeby Prezydent Donald Trump sprzeda Ukrainę, bo Prezydent Donald Trump wie o tym, że Ameryka zainwestowała w Ukrainę ogromne pieniądze. Mowa o miliardach. Mówi, że te pieniądze przekazane zostały z kieszeni amerykańskiego podatnika, którego reprezentuje i ma prawo oczekiwać tego, że Stany Zjednoczone też będą coś z tego miały. W tym znaczeniu Donald Trump raczej dba o to, żeby Ukraina nie została sprzedana w rosyjskie ręce – odpowiedział Andrzej Duda.
Zwrócił uwagę, że strategiczna obecność amerykańska także obecność biznesowa, „wtedy, kiedy Ameryka będzie pozyskiwała dla siebie metale rzadkie na Ukrainie, będzie partycypowała na przykład w hutach aluminium na Ukrainie, kiedy będzie mogła czerpać z zasobów tytanu”. – Dla amerykańskich interesów Ukraina ma strategiczne znaczenie i Ameryka będzie pilnowała suwerenności i niepodległości Ukrainy – ocenił.
Potwierdził też, że i obóz prezydencki, i obóz rządowy mają podobny stosunek do wojny na Ukrainie.
Rządy Zjednoczonej Prawicy rozpoczęły określoną politykę w zakresie bezpieczeństwa – potężnie zakrojoną modernizację polskiej armii, która jest realizowana także przez obecny rząd. – Został podpisany cały szereg ogromnych kontraktów, został wdrożony program zwiększania liczebności polskiej armii – ten program jest w każdym calu kontynuowany. Dodatkowo, przez nowy rząd są podpisywane kolejne umowy. To ma fundamentalne znaczenie – podkreślił polski prezydent.
ba za prezydent.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!