Premier Mołdawii Natalia Gavrilita odpowiada prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi w sprawie przechowywania gazu na Ukrainie.
Chodzi o wypowiedź Putina z 7 grudnia, gdy ten wyraził niezadowolenie z faktu przechowywania przez Mołdawię gazu na Ukrainie. W związku z czym polecił Ministerstwu Energetyki, aby przyjrzeć, się temu bliżej i sprawdzić dlaczego tak jest.
„Oni sami nie mają wystarczającej ilości [gazu]. To prawda, że w tych warunkach nie jest jasne, dlaczego część swojego, mołdawskiego gazu, który otrzymują od nas, przechowują na terytorium Ukrainy. Po prostu trzeba się tym zająć i poproszę Ministerstwo Energii, aby przyjrzało się temu bliżej” – powiedział Putin.
Premier Gavrilita podkreśliła, że Mołdawia jest suwerennym krajem, „a gaz który kupuje i za który płaci, może być magazynowany gdzie chce. W Mołdawii nie ma magazynów gazu ziemnego, część magazynujemy w Rumunii, ale tamtejsze magazyny są dość pełne, więc część magazynujemy na Ukrainie”.
Z kolei przewodniczący parlamentu Igor Grosu, komentując wypowiedź Putina, powiedział, że wtrącanie się Rosji w sprawie przechowywania gazu, to tak, jakby mówiono jego, gdzie ma trzymać kluczyki do samochodu, jak jest zaparkowany.
DJK, newsmaker.md
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!