Premier Finlandii Sanna Marin w orędziu noworocznym dotyczącym przystąpienia do NATO, powiedziała, że Rosja nie wygra wojny, a Ukraińcy nie są nam obojętni. Pisze Europejska Prawda.
Wybuch wojny na Ukrainie sprawił, że Finlandia musiała podjąć decyzję o jej roli w tej sytuacji – powiedziała premier, która wspomniała o zmianach, jakie zaszły w społeczeństwie. Przed inwazją Rosji na Ukrainę przystąpienie kraju do NATO popierało mniej niż jedna trzecia Finów, obecnie, po pełnej inwazji, jest to większość.
„Na tej jednomyślności musimy budować naszą przyszłość jako członków NATO. Swoją decyzją wzmocniliśmy pozycję Finlandii i rozszerzyliśmy jej pole manewru w sytuacji, w której groziło jej kurczenie się, a nawet zagrożenie” – powiedział fińska premier.
Sanna Marin podkreśliła również, że Rosja nie wygra wojny, ma niewielu przyjaciół. Podczas trwającej wojny obiecała, że Finlandia nadal będzie wspierać Ukrainę, tak długo, jak to będzie potrzebne.
DJK, eurointegration.com.ua
1 komentarz
Mark
2 stycznia 2023 o 17:11Mer Lwowa Andrij Sadowy wychwala zbrodniarza Stepana Banderę. „Na jego przykładzie wyrosło nowe pokolenie” – ogłosił z dumą.