Prezydent Andrzej Duda spotkał się w środę w Wilnie z prezydentem Litwy Gitanasem Nausėdą przed zbliżającym się szczytem NATO. Podczas wspólnej konferencji prasowej Prezydent RP zapewnił, iż „Będziemy walczyć o to, by Sojusz wspierał Ukrainę w stopniu jak największym i by w przyszłości Ukraina mogła stać się częścią NATO”, zaś przywódca Republiki Litewskiej dodał, że „Strategiczne partnerstwo między Litwą a Polską nabrało nowego znaczenia w obliczu okrutnej wojny w Europie”.
Od ceremonii oficjalnego powitania rozpoczęło się w środę w Wilnie spotkanie Prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem Litwy Gitanasem Nausėdą. Przywódcy rozmawiali o zbliżającym się szczycie NATO oraz bezpieczeństwie w regionie.
Odbyły się rozmowy w „cztery oczy” prezydentów Polski i Litwy, a po ich zakończeniu – rozmowy plenarne delegacji pod ich przewodnictwem. Następnie prezydenci spotkali się z mediami.
Prezydent Duda podkreślał, że Rosjanie i Grupa Wagnera byli „zielonymi ludzikami”, którzy jako „niby-separatyści” zajmowali w 2014 roku obszary Doniecka, Ługańska i pozbawiali Ukrainę kontroli nad tymi terenami:
„Była to w istocie rosyjska agresja na Ukrainę, która wtedy się zaczęła i potem była kontynuowana w 2022 roku pełnoskalową agresją.
Dzisiaj jedynym, kto jest w stanie wesprzeć Ukrainę, pomóc Ukrainie obronić się i odzyskać kontrolę nad swoimi terytoriami, a tym samym przyczynić się do przywrócenia prymatu prawa międzynarodowego, jest Sojusz Północnoatlantycki jako najpotężniejszy sojusz na świecie.
My z panem prezydentem [Gitanasem Nausėdą – red.] z całą pewnością będziemy walczyć o to, by Sojusz wspierał Ukrainę w stopniu jak największym i by w przyszłości Ukraina mogła stać się częścią NATO.
Bez wątpienia naszym celem jest, aby ten szczyt [NATO w Wilnie – red.] podjął decyzje w zakresie dalszego wzmocnienia oraz adaptacji i obrony NATO. Na pewno będziemy chcieli, aby podjęta została decyzja o utworzeniu Rady Ukraina-Rosja. Mamy nadzieję, że zostanie podjęta zdecydowana decyzja sojusznicza o tym, że Ukraina nie potrzebuje żadnego Membership Action Plan, że nie potrzebuje żadnej drogi wstępnej po to, żeby w przyszłości przystąpić do NATO, ale że ta droga dla niej będzie w związku z tym drogą skróconą”
– powiedział Andrzej Duda.
Prezydent Litwy podkreślił, że „strategiczne partnerstwo między Litwą a Polską nabrało nowego znaczenia w obliczu trwającej w Europie okrutnej wojny”:
„Doceniam naszą ścisłą współpracę, stałą koordynację działań i wspólne działania na rzecz bezpieczeństwa w regionie. Uzgodniliśmy, że będziemy dalej rozwijać naszą współpracę w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa, będziemy przeprowadzać kolejne wspólne ćwiczenia na lądzie i morzu w celu obrony naszych granic i naszej przestrzeni powietrznej. Będziemy też rozwijać nasz przemysł obronny i jego zaplecze technologiczne”
– oświadczył Gitanasa Nausėda.
W czwartek 6 lipca Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą odwiedzą rejon solecznicki, gdzie w pałacu Balińskich w Jaszunach spotkają się z Polakami mieszkającymi na Litwie. W trakcie uroczystości zaplanowano wręczenie odznaczeń państwowych.
Po spotkaniu Prezydent RP weźmie udział w Wilnie w obchodach Dnia Koronacji Króla Litwy Mendoga, pierwszego króla litewskiego, uznawanego przez Litwinów za twórcę ich państwa, a następnego dnia uda się do Kłajpedy, gdzie wraz z prezydentem Litwy będą obserwować wspólne ćwiczenia gotowości bojowej polskich i litewskich sił specjalnych.
RES na podst. PAP
1 komentarz
Paweł Kopeć
7 lipca 2023 o 13:14A gdzie jest reszta darczyńców?!
Bojaźń, lęk, trwoga/SK?!
No to wojna dalej trwa, trwa i trwa…