Według Politico, oprócz Niemiec i USA, zaproszenie Ukrainy do Sojuszu Północnoatlantyckiego blokuje jeszcze pięć krajów NATO. Są to Węgry, Słowacja, Belgia, Słowenia i Hiszpania, które mają różne przyczyny takiego stanowiska.
Oprócz kluczowych sojuszników, którzy zajmują wiodące pozycje pod względem wielkości pomocy wojskowej udzielanej broniącej się Ukrainie, w NATO jest co najmniej pięć innych krajów, które nie są gotowe przyczynić się do realizacji pierwszego punktu przedstawionego przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Planu Zwycięstwa.
Dwa z nich są dość oczywiste – Słowacja i Węgry, których populistyczne rządy podążają obranym kursem (według niektórych prokremlowskim i otwarcie mówią, że uniemożliwią Kijowowi osiągnięcie członkostwa w Sojuszu).
Kolejna trójka, jak mówią rozmówcy publikacji, „ma wątpliwości i ukrywa się za plecami USA i Niemiec”. Mówimy o Belgii, Słowenii i Hiszpanii. Ich przywódcy „podobno popierają tę ideę, dopóki ma ona abstrakcyjne zarysy, ale będą coraz bardziej się opierać, gdy zaproszenie stanie się bardziej konkretną perspektywą”.
Stanowisko to ostro kontrastuje z krajami bałtyckimi i Polską, które są największymi zwolennikami członkostwa Ukrainy.
Ukraina w UE? Kosiniak-Kamysz: Nie bez załatwienia sprawy Wołynia
ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!