Dywizjon rakiet przeciwlotniczych Gwardii Narodowej z brygady „Spartan” w działaniach w okolicach Bachmutu zadał rosyjskiemu lotnictwu wojskowemu straty w wysokości około 100 mln dolarów. Na jego koncie są cztery samoloty i dwa śmigłowce. Poinformował o tym oficer z tej jednostki o pseudonimie „Partyzant”.
Podkreślił operatywność swoich podkomendnych, bo samoloty wroga operowały głównie nocą.
Udało się im zestrzelić bombowiec Su-24, trzy samoloty szturmowe Su-25 i dwa śmigłowce Mi-24.
Jeden z zestrzelonych śmigłowców był trudny do namierzenia, ponieważ znajdował się prawie cztery kilometry od ukraińskich stanowisk ogniowych.
„Ale dokładnie widzieliśmy trafienie w niego i upadek” – powiedział.
Oficer zaznaczył też, że dość często niemożliwe jest określenie klasy i wyposażenia zniszczonego samolotu, ponieważ spada on na terytorium kontrolowane przez okupantów.
„Ale myślę, że nasz dywizjon zarobił już około 100 mln dolarów. Dotyczy to potwierdzonych celów” – podkreślił oficer.
Mimo ogromnych strat lotnictwa okupanci bardzo intensywnie wykorzystują je w okolicach Bachmutu. Ukraińscy żołnierze odnotowywali po cztery loty bojowe wroga na dobę od grudnia 2022 roku do końca marca tego roku.
Przypomnijmy, ostatniej doby wojska ukraińskie zlikwidowały 460 rosyjskich okupantów. Według Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy łączne straty Rosjan wynoszą około 181 550 osób.
Ponadto od początku rosyjskiej inwazji zniszczono 535 wyrzutni rakiet krótkiego zasięgu, 283 systemy obrony powietrznej, 307 samolotów, 293 śmigłowce, 2339 dronów operacyjno-taktycznych, 911 rakiet manewrujących i 18 okrętów i kutrów.
Opr. TB, ngu.gov.ua
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!