
Fot. Kremlin.ru (Wikipedia), CC BY 4.0
Kolejny agresywny ruch ze strony Władimira Putina. Rosyjski przywódca podpisał ustawę formalnie kończącą obowiązywanie umowy ze Stanami Zjednoczonymi dotyczącej utylizacji plutonu, wykorzystywanego w produkcji broni jądrowej. Dokument, pierwotnie zawarty w 2000 roku i zaktualizowany w 2010, zakładał redukcję radzieckich i amerykańskich zapasów plutonu o 34 tony. Zgromadzony materiał miał zostać wykorzystany do celów energetyki nuklearnej zamiast do celów militarnych.
Porozumienie, uznawane za symbol wysiłków na rzecz ograniczenia arsenałów jądrowych po zimnej wojnie, już wcześniej w praktyce było martwe. Rosja zawiesiła swój udział w umowie w 2016 roku, gdy napięcia z administracją Baracka Obamy zaczęły gwałtownie rosnąć. Teraz Putin definitywnie kończy jej obowiązywanie, zatwierdzając decyzję rosyjskiego parlamentu podjętą na początku miesiąca.
Krok ten następuje w momencie ochłodzenia relacji między Moskwą a Waszyngtonem. Prezydent USA Donald Trump od kilku tygodni wyraża coraz większe rozczarowanie rosyjskim przywódcą w związku z brakiem podejmowania przez Putina kroków w celu osiągnięcia porozumienia w sprawie pokoju na Ukrainie. W ubiegłym tygodniu Trump odwołał planowany szczyt pokojowy z Putinem i zapowiedział, że nie dojdzie do nowego spotkania, dopóki Moskwa nie wyśle jasnych sygnałów gotowości do rozmów.
Zerwanie porozumienia o plutonie jest postrzegane jako kolejny symboliczny cios wymierzony w resztki współpracy nuklearnej między dwiema największymi potęgami atomowymi świata. Według szacunków USA, umowa pozwoliłaby zneutralizować ilość materiału odpowiadającą około 17 tysiącom głowic nuklearnych.
swi/themoscowtimes.com










1 komentarz
Kpinasputina
27 października 2025 o 16:52Substancje promieniotwórcze w gaciach tego na zdjęciu powodują:
a) galaretowatość móżdżycy,
b) tzw. psychozę pampersową,
c) pampersowość odbytniczą,
d) rakowość przełytniczą,
e) … śmiejmy, wyśmiewajmy i chichoczmy z onucy.