„Nie potrzebujemy kolejnej wojny światowej sprowokowanej przez Polskę” – stwierdził poseł AfD Johannes Normann, krytykując polskie działania związane ze wsparciem Ukrainy. Sprawę oisuje portal Fronda.pl.
Postanowił przy tym zaatakować też ojca ambasadora USA w Polsce Marka Brzezinskiego. O tym, co napisał, pomyślał dopiero po opublikowaniu swojego wpisu. Tłita usunął, ale „niesmak pozostał”.
Zdjęcie usuniętego wpisu polityka opublikował jeden z internautów, prosząc go o wyjaśnienia. Na udostępnionym zrzucie ekranu widać było jednak jedynie część dot. „wywołanej przez Polskę wojny światowej”, co oburzyło Normanna.
„Tweet nie istniał w tej formie, gdzie jest jego dolna część? Manipulowanie twitami jest bardzo niepoważne. Niekończąca się dyskusja o polskim rządzie od dawna jest bezcelowa. Chodzi o to, by zapobiec całkowitej eskalacji obecnej wojny i zakończyć wojnę” – napisał.
ba za fronda.pl/dorzeczy.pl
2 komentarzy
Kartagina musi być zniszczona
18 marca 2022 o 18:43Germańskie S.Syny jeszcze nie zapłaciły reparacji za zbrodnie wojenne z poprzedniej wojny, a już marzą o następnej.
Antoni Kosiba
18 marca 2022 o 22:54Du dummer Kerl, wie viel Weltkriege wurden von Polen provoziert? Verpiss dich!