Po tym, jak założyciel i szef Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn próbował zorganizować zbrojny przewrót w Rosji, Federalna Służba Bezpieczeństwa otrzymała zadanie jego zlikwidowania.
Powiedział o tym szef wywiadu wojskowego Kiryło Budanow w wywiadzie dla The War Zone.
„Wiemy, że zadanie zabicia Prigożyna powierzono FSB. Czy odniosą w tym sukces? Czas pokaże” – powiedział Budanow.
Podkreślił jednak, że tak czy inaczej, wszystkie potencjalne próby zabójstwa nie będą szybkie.
„Będą potrzebowali trochę czasu, aby opracować odpowiednie podejście i osiągnąć etap, w którym będą gotowi do operacji na dużą skalę. Chciałbym jednak podkreślić, że jest to kwestia otwarta. Czy będą w stanie to zrobić? Czy odważą się wykonać ten rozkaz?” – powiedział Budanov.
Opisując swoje odczucia na wieść o rozpoczęciu rewolty Prigożyna, szef wywiadu wojskowego podkreślił, że każde działanie mające na celu destabilizację wewnątrz Rosji jest dobre dla Ukrainy. Budanow potwierdził, że zamiary przeprowadzenia takich działań wewnątrz Rosji były od dawna znane ukraińskiemu wywiadowi wojskowemu.
„Nie możemy mówić o ich poważnym wpływie (na wojnę Rosji z Ukrainą – red.), ponieważ wszystkie te wydarzenia trwały bardzo krótko. Jednak doszło do pewnych szkód w rosyjskich Wojskowych Siłach Kosmicznych” – podkreślił Budanow.
Według niego, „wagnerowcy” nie będą już stanowić zagrożenia dla Ukrainy.
„Nie spodziewamy się, że Grupa Wagnera pojawi się na Ukrainie jako odrębny podmiot prowadzący własną działalność. I myślę, że ten czynnik jest dla nas dość ważny. Ponieważ ci najemnicy okazali się potężniejszą siłą bojową, w przeciwieństwie do regularnej armii kraju agresora” – dodał Budanow.
ba za The War Zone.
1 komentarz
PI Grembovitz
30 czerwca 2023 o 14:07Ale po wojnie!
Czyli nigdy.
Amen!?