Wykorzystanie przez państwa UE systemów obrony powietrznej do ochrony ukraińskiej przestrzeni powietrznej nie uczyni ich stroną konfliktu. Poinformował o tym Minister Spraw Zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba w rozmowie z portalem Politico.
Kułeba wyraził wdzięczność za gotowość Polski do udziału w zestrzeliwaniu rakiet nad Ukrainą, zauważył jednak, że takie działania wymagają zgody NATO, gdyż polski system obrony powietrznej jest zintegrowany z systemem Sojuszu.
„Nie kwestionuję chęci Polski do tworzenia mechanizmów obronnych, ale sama nie jest w stanie tego zrobić. Potrzebujemy partnerów, którzy będą ją w tym wspierać” – powiedział.
Kułeba uznał także za „nieprawdziwy” argument, że udział innych krajów w niszczeniu rosyjskich rakiet uczyniłby je uczestnikami wojny i doprowadziłby do eskalacji.
„Nie rozpoczynacie wojny, zestrzeliwując rakietę lub drona, które lecą w waszą stronę i mogą w rzeczywistości spowodować szkody na waszym terytorium” – powiedział.
Wezwał także inne państwa NATO do przechwytywania rosyjskich rakiet nad Ukrainą.
„Mówimy o samolotach [nie tylko] w polskiej przestrzeni powietrznej, ale także o możliwości przechwytywania rosyjskich rakiet w ukraińskiej przestrzeni powietrznej” – powiedział.
Przypomnijmy, Ukraina i Polska dążą do opracowania mechanizmu wspólnego zestrzeliwania rosyjskich rakiet i dronów nad terytorium Ukrainy. Polska zaznacza, że będzie na ten temat rozmawiać z krajami członkowskimi NATO.
Jednocześnie rzecznik Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego John Kirby zauważył, że eskalacja konfliktu nie będzie korzystna ani dla Ukrainy, ani dla Polski.
Wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina zamierza porozumieć się z NATO w sprawie utworzenia koalicji z krajów sąsiadujących w celu przechwytywania rosyjskich rakiet na ukraińskim niebie.
Opr. TB, politico.eu
1 komentarz
LT
29 sierpnia 2024 o 19:28Niech Sikorski z Maciarewiczem poluja lepiej na kaczki.
Jeden wart drugiego.Jeden I drugi ma wariackie pomysly,ktore moga wpedzic Polske w pulapke bez wyjscia.
Inny wariat w 1938 zajal Zaolzie ,bo Polska to mocarstwo I nigogo nie bedzie sie pytac o zgode.Rok pozniej Polski juz nie bylo.
6 milionow ofiar ,nie mowiac o zniszczeniach I utracie tego co od wiekow bylo polskie.