
t.me/pgo_gov_ua
CNN udało się uzyskać przechwycone przez Ukraińców rosyjskie wiadomości radiowe, które dotyczą traktowania przez agresora ukraińskich jeńców. Pokazują one, że tego rodzaju zbrodnie nie są absolutnie wyjątkiem.
Ukraińscy urzędnicy mówią o „mrożących krew w żyłach” dowodach na to, że rosyjscy dowódcy nakazali żołnierzom egzekucję poddających się ukraińskich żołnierzy. Udowodnienie tego faktu dowiedzie złamania prawa międzynarodowego, co obecnie jest przedmiotem formalnego śledztwa.
Jak czytamy, uzyskane nagranie zdaje się dotyczyć sytuacji z listopada 2024 roku, kiedy to w regionie Zaporoża widziano sześciu ukraińskich żołnierzy leżących twarzą w dół – są nagrania z dronów, które pokazują zastrzelenie co najmniej dwóch ukraińskich żołnierzy z niewielkiej odległości.
Zapytaj, kto jest dowódcą. Kto jest dowódcą? Zapytaj Weź dowódcę do niewoli i zabij wszystkich innych – mówi rosyjski dowódca.
Po czterech minutach rozkaz zostaje dwukrotnie powtórzony:
Ty to zrób. Weź dowódcę do niewoli, wykończ pozostałych.
I dalej:
Tak jest. Weź dowódcę, pozbądź się pozostałych.
Na nagraniu słychać coraz większe zdenerwowanie rosyjskiego dowódcy. Jego tożsamości nie udało się ustalić.
Gdy rosyjski żołnierz, do którego zwrócono się per „Arta” odpowiada, że nie ma dowódcy, jest tylko „starszy”, słyszy:
Wyp***ć! Weźcie starszego, pozbądźcie się innych, wyp***ć!
Kamera zarejestrowała jednego z zamaskowanych żołnierzy, który zbliża się do jeńców. Gdy jeden z nich zaczyna gestykulować, domniemany Rosjanin strzela mu w głowę. Rosyjski dowódca słyszy w dalszym nagraniu, że jeńcy zostali zabici.
Na nagraniu widać później także dym po eksplozji, w polu widzenia pojawia się dron. Dowódca nakazuje jednostce odwrót.
Według Służby Bezpieczeństwa Ukrainy rosyjska jednostka to „jednostka szturmowa” 394. pułku strzelców zmotoryzowanych, która jest częścią moskiewskiej 127. dywizji strzelców zmotoryzowanych. Ma ona odpowiadać także za ścięcie ukraińskiego żołnierza w tym rejonie.
Jeden z ekspertów sądowych, z którym konsultowała się CNN, powiedział że nagrania wydają się autentyczne i nie ma śladów edycji. Zdaniem innych ekspertów oś czasu ujawnionego wcześniej nagrania z drona zgadza się z treścią nagrania audio.
swi/kyivpost.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!