Prezydent Francji Emmanuel Macron próbuje zachęcić społeczność międzynarodową do dalszego wspierania Ukrainy. Jednak inicjatywa ta jest wbrew polityce prezydenta USA Donalda Trumpa. Sprawę przeanalizowała agencja „Bloomberg”.
Prezydent USA przedstawia zawieszenie broni na Ukrainie jako sposób na wznowienie współpracy z Rosją. Z kolei Putin w rozmowie z Trumpem zażądał całkowitego zaprzestania dostaw uzbrojenia na Ukrainę, co zmusiłoby Macrona do faktycznego zaniechania wysiłków na rzecz mobilizacji poparcia dla Kijowa.
Cytowany przez agencję wysoki urzędnik europejski podkreślił, że kraje europejskie nigdy nie zgodzą się spełnić warunków Putina. Rzeczniczka francuskiego rządu Sophie Primas stwierdziła, że warunki są „nierealne”, a Macron rozmawiał codziennie z Trumpem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, aby znaleźć rozwiązanie.
W ostatnich tygodniach Macron przyjął szefów resortów wojskowych z ponad 30 krajów oraz ministrów obrony głównych potęg militarnych Europy. Razem z brytyjskim premierem Keirem Starmerem gromadzi 37 krajów przygotowujących wsparcie militarne dla Ukrainy po osiągnięciu zawieszenia broni.
Agencja zwraca też uwagę na to, że relacje Macrona z Trumpem stawiają go w ważnej roli.
„Macron uważa, że Trump ceni sobie osobiste powiązania, mówią ludzie znający jego sposób myślenia. Prezydent Francji powiedział swoim współpracownikom, że chociaż Trump nie jest dobrym słuchaczem, jeśli znajdziesz odpowiedni argument, możesz zwrócić jego uwagę” – czytamy w materiale agencyjnym.
A gdy zachodni przywódcy starają się odpowiedzieć na wysiłki Trumpa zmierzające do przekształcenia porządku światowego, to powiązanie pomaga umieścić Macrona w centrum uwagi. Francuscy wyborcy również przyjęli z zadowoleniem powrót Macrona na arenę międzynarodową, co podniosło jego notowania do poziomu zbliżonego do tego sprzed ubiegłorocznych wyborów parlamentarnych.
Jednak wysiłki Macrona zmierzające do wzmocnienia relacji z Białym Domem napotykają poważne przeszkody.
Jeden z europejskich urzędników ostrzegł, że wysłanie europejskich wojsk na Ukrainę wiązałoby się z poważnym ryzykiem, zwłaszcza jeśli posunięcie to miałoby pomóc Ukrainie oprzeć się naciskom ze strony USA, aby załagodziła relacje z Putinem.
Przypomnijmy, Putin odrzucił propozycję całkowitego zawieszenia broni na Ukrainie. Zgodził się natomiast na tymczasowe wstrzymanie ataków na infrastrukturę energetyczną Ukrainy. Stwierdził również, że kluczowym warunkiem pokojowego rozwiązania konfliktu jest zaprzestanie dostaw zachodniego uzbrojenia i informacji wywiadowczych na Ukrainę.
Z kolei Emmanuel Macron oświadczył, że Rosja nie ma nic do powiedzenia w kwestii obecności wojsk pokojowych na terytorium Ukrainy. Obiecał także, wspólnie z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, że ich kraje będą nadal udzielać Ukrainie pomocy wojskowej.
Opr. TB, bloomberg.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!