Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa twierdzi, że Ukraina rzekomo sprzedaje Afryce zachodnie uzbrojenie i amunicję. Opublikowała te oskarżenia na swoim kanale w Telegramie.
„Pojawiają się nowe dowody na poparcie reżimu Zełenskiego dla grup terrorystycznych w regionie Sahary i Sahelu w Afryce” – czytamy w jej oświadczeniu.
Zacharowa twierdzi, że siły bezpieczeństwa libijskiego Rządu Jedności Narodowej, za pośrednictwem Wielkiej Brytanii, nawiązały współpracę z Ukrainą. Według niej Kijów dostarcza drony i prowadzi szkolenia z instruktorami z Głównego Zarządu Wywiadowczego Ministerstwa Obrony Ukrainy.
Oświadczyła też, że kolumbijscy i ukraińscy najemnicy walczący po stronie „rebeliantów” w Sudanie ponieśli ciężkie straty w walkach w zachodniej części kraju. Zacharowa dodała, że używali „dronów ukraińskiej produkcji”.
„Cała ta działalność przestępcza jest związana z masową, nielegalną sprzedażą zachodniej broni i amunicji ukraińskim siłom zbrojnym. Ich obecność wśród grup terrorystycznych została udokumentowana w Burkina Faso, Demokratycznej Republice Konga, Mali, Nigrze, Sudanie, Somalii, Syrii, Republice Środkowoafrykańskiej i Czadzie” – twierdzi.
Zacharowa dodała, że „kradzież broni” dostarczanej Kijowowi dochodzi rzekomo zarówno podczas jej przekazywania wojskom, jak i na linii frontu.
„Lokalizatory GPS zainstalowane na broni przez zagranicznych sponsorów są usuwane, a ich zniknięcie jest zaliczane do strat bojowych. Uzbrojenie jest następnie eksportowane i sprzedawane za granicę” – twierdzi.
Stwierdziła też, że istnieją rzekome „fakty” potwierdzające udział legalnego rządu Libii i Ukraińców w organizowaniu operacji terrorystycznych w krajach Sahelu, w tym w Nigrze.
Opr. TB, t.me/MariaVladimirovnaZakharova
1 komentarz
Kasia
9 października 2025 o 18:12Dostają za darmo i sprzedają. Zarabiają na tym.