To wstyd, że takie rzeczy się u nas dzieją — mówi prezydent Litwy Gitanas Nausėda w reakcji na wiadomość, że wiceminister finansów Walentin Gawriłow miał konto w rosyjskim portalu społecznościowym, gdzie udostępniał playlistę z piosenkami wychwalającymi Związek Radziecki.
Głowa państwa ma nadzieję, że Departament Bezpieczeństwa Państwowego (VSD) zweryfikuje informacje o Gawriłowie i położy kres skandalowi.
Sam zainteresowany nie czekając na jeszcze większy skandal złożył dymisję z pełnionej funkcji wiceministra finansów.
Publiczne radio LRT poinformowało w poniedziałek, że Walentin Gawriłow posiada konto w rosyjskim serwisie społecznościowym VKontakte, gdzie udostępnia utwory promujące Rosję, jej armię i Związek Radziecki.
Sam wiceminister tłumaczył, że jego playlista została sporządzona jeszcze przed wojną na Ukrainie w 2022 roku i zapewnił, że już usunął to konto.
Gawriłow próbował tłumaczyć, że nie korzystał z sieci społecznościowej przez długi czas i wszedł na swoją stronę w 2025 r., by ją usunąć.
Jeśli chodzi o piosenki, to zostały dodane nie dlatego, że je lubię, ale żeby się z nimi zapoznać. Urodziłem się i dorastałem na Litwie, całe życie kojarzę tylko z Litwą, moja praca jest wyłącznie dla dobra Litwy — napisał wiceminister w serwisie X.
Pana wiceministra pogrąża jeszcze jeden fakt. Okazało się, że udostępnił zdjęcia z obchodów 9 maja z cmentarza w Antokolu, i rzekomo zabiegał, aby w 2018 roku nie zwiększać finansowania armii.
Reagując na tę sytuację, premier Gintautas Paluckas zapewnił, że nie wątpi w lojalność Gawriłowa wobec Litwy, ale nie wyklucza możliwości skontaktowania się z Departamentem Bezpieczeństwa Państwowego (VSD) w celu rozwiania wątpliwości.
ba za delfi.lt/zdjęcie: lrytas.lt
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!