Ministerstwo Obrony Ukrainy podziękowało Polsce za wspieranie jej armii w wojnie z Rosją, a przede wszystkim za dostawy armatohaubic Krab, które nazwano „koszmarem” dla rosyjskich okupantów oraz „bronią zwycięstwa”.
„Dziś pragniemy wyrazić wdzięczność polskim partnerom z Ministerstwa Obrony Narodowej za nieustające wsparcie, a w szczególności za dostarczenie nam haubicy samobieżnej AHS Krab” – napisał ukraiński resort na platformie X. „Krab stał się jedną z pierwszych broni artyleryjskich kalibru 155 mm w służbie ukraińskiej armii. Haubica ta stała się także koszmarem dla okupantów w zręcznych rękach artylerzystów Ukrainy”
– podkreślono na platformie X.
Ukraińcy opublikowali wpis na temat Kraba pod hasłem „Kalendarz Adwentowy Ministerstwa Obrony” i zapowiedzieli, że w kolejnych dniach pojawią się następne informacje o „uzbrojeniu zwycięstwa”.
AHS Krab to samobieżna armatohaubica na podwoziu gąsienicowym, produkowana przez Hutę Stalowa Wola S.A. Polska przekazała Ukrainie z zasobów Wojska Polskiego 18 takich maszyn.
Jednocześnie w ubiegłym roku strona ukraińska podpisała z Hutą Stalowa Wola S.A. kontrakt na budowę 56 Krabów.
Od początku rosyjskiej inwazji Polska przekazała Ukrainie wiele typów pojazdów i sprzętu wojskowego.
Są to między innymi produkowane przez Polską Grupę Zbrojeniową przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Piorun oraz karabinki Grot z radomskiego Łucznika.
Ukraina zamówiła dostawę 100 bojowych wozów piechoty Rosomak, używanych przez polską armię i produkowanych przez firmę Rosomak S.A w Siemianowicach Śląskich.
Z zasobów Wojska Polskiego Ukraina otrzymała także czołgi PT-91 oraz T-72, czołgi Leopard 2 i myśliwce MiG-29.
RTR na podst. Serwis X, TVP Info
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!