Początkowo Donald Trump w swojej kampanii wyborczej zapowiadał błyskawiczne zakończenie wojny na Ukrainie, gdy tylko wróci na fotel prezydencki. Teraz jednak zarówno on sam, jak i jego doradcy, wprost mówią o tym, że potrwa to zdecydowanie dłużej.
Reuters informuje, że kilku członków zespołu Trumpa zaakceptowało już, że porozumienie pokojowe między Ukrainą a Rosją może potrwać wiele miesięcy. Informacje na ten temat miało przekazać dwóch współpracowników prezydenta-elekta, którzy rozmawiali z nim na temat konfliktu.
Dodali, że wcześniejsza obietnica zakończenia wojny w ciągu jednej doby wynikała z braku docenienia złożoności konfliktu i nie uwzględniała, ile czasu zajmie obsadzenie nowej administracji.
Wcześniej Donald Trump wyraził gotowość do spotkania z Władimirem Putinem aby rozpocząć proces ustanawiania ewentualnego porozumienia pokojowego. Z ukraińskimi urzędnikami po inauguracji, którą zaplanowano na 20 stycznia, spotkać się ma Keith Kellogg. Donald Trump wybrał go na specjalnego wysłannika ds. pokoju na Ukrainie.
W trakcie wizyty w Europie ma też odwiedzić inne stolice, aby rozmawiać na temat wojny i możliwości jej zakończenia.
swi/kyivindependent.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!