Władimir Sołowjow, Fot: printscreen
Parę tygodni temu przekonywał, że Polska, Finlandia, kraje bałtyckie i Mołdawia powinny zostać przyłączone do Imperium Rosyjskiego, bo to strategiczne cele dla bezpieczeństwa Rosji, a teraz wątpi, czy w ogóle uda się spełnić obietnicę, z którą Kreml rozpętał tak zwaną specjalna operację wojskową na Ukrainie.
Władimir Sołowjow, czołowy propagandysta Kremla nie wytrzymał i przyznał na wizji, że oczekiwania Rosjan nie idą w parze z rzekomymi sukcesami Władimira Putina na froncie, a swoje wątpliwości wyraził w telewizji na żywo, na kanale TV Rossija 1 w talk show „Wieczór z Władimirem Sołowjowem”.
W połowie programu Sołowjow nie wytrzymał i przerwał tyradę „eksperta wojskowego”, który twierdził, że zwycięstwo jest bliskie, a Rosja ma zamiar zmiażdżyć Ukrainę.
„Nie uważasz, że jesteśmy zbyt optymistyczni? To, co oni (Ukraińskie Siły Obronne – red.) robią, to aktywna obrona. I robią to absolutnie zgodnie z prawem. Coś u nich z pociskami nie tak, nie żeby był głód, ale w asortymencie! Mówimy, że mają zużyte lufy, ale i tak ich artyleria trafia dalej niż nasza pod względem TTC (charakterystyki taktyczno-technicznej – red.). A Bogdana (ukraińska haubica 2S22) jest bardzo dobra. I francuskie Cezary są bardzo dobre. A dostaw jest dużo: Europa wyciąga z magazynów, istnieje też jej własny przemysł wojskowy. I prawie cały Zachód buduje podziemne fabryki na terytorium Ukrainy w takiej czy innej formie. Mówimy o dronach, a oni produkują ich 2 miliony rocznie… Nie widzieliśmy jeszcze dużego efektywnego wykorzystania ich lotnictwa. A mają je, podarowane przez Zachód. Są tam F-16, Griffony, Miraże. Są niebezpieczne! Są bardzo niebezpieczne” – skarżył się Sołowjow.
W rzeczywistości stwierdził, że jeden z kluczowych celów tak zwanej „SWO” – demilitaryzacja Ukrainy – nie powiódł się.
ba za dialog.ua
1 komentarz
Kocur
8 kwietnia 2025 o 23:22Wygląda jak ściekły ten sołowiej. Poza tymm nie wiem kto wymyślił te “Griffony”. Czy to on jest takim specjalistą w dziedzinie wojskowości. Wiem, że są JAS Gripen’y. ale o takim wynalazku nie słyszałem.